Mieszkańcy Niecwi kontra Mo-Bruk. Trwa protest [WIDEO]
Mieszkańcy Niecwi czują się lekceważeni – ich zdaniem władze gminy ignorują prośby o wsparcie w walce ze spółką. Skarżą się także na dolegliwości zdrowotne, spowodowane złą jakością powietrza. Przede wszystkim jednak doskwiera im hałas i smród, wydobywający się z terenu zakładu. Z Mo-Brukiem próbują walczyć już od wielu lat – niestety bezskutecznie.
Zobacz też: Hiroszima w Niecwi. Mieszkańcy walczą o godne życie
Zdaniem mieszkanki Niecwi, pani Anny Łaś, w sąsiedztwie Mo-Bruku nie da się normalnie żyć. – Siedzimy w domach jak w więzieniu. Nie można posiedzieć na zewnątrz, wywiesić prania ani wyjść z dziećmi na spacer – opowiada. - Mieszkam 6 kilometrów stąd, w Jasiennej. Współczuję tym, którzy muszą tu mieszkać – mówi Maria Domin. Nie wyobrażam sobie, jak można tu funkcjonować. To przerażające!
Do sprawy wrócimy.
[email protected], fot. Sądeczanin