Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
01/12/2018 - 20:20

Kolejka do prezydenta Ludomira Handzla. Pierwsze spotkania z mieszkańcami

Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel przyjmował dzisiaj mieszkańców miasta w ratuszu. Był to pierwszy jego sobotni dyżur. Na spotkanie z gospodarzem miasta przyszło ponad trzydziestu sądeczan, którzy wcześniej się umówili.

Kilka dni po zaprzysiężeniu Ludomir Handzel zapowiedział, że będzie od 1 grudnia przyjmował mieszkańców w soboty, by z nimi porozmawiać o nurtujących ich sprawach, czy problemach.

Prezydent Ludomir Handzel rozpoczął swój pierwszy dyżur około godz. 7.30. Na tę godzinę zapisali się pierwsi sądeczanie. Spotkania z mieszkańcami zakończyły się około godz. 15.

Jak przebiegał ten pierwszy dyżur? - zapytaliśmy nowego prezydenta.

- Dzisiaj spotkałem się z ponad trzydziestoma osobami - mówi Ludomir Handzel. - Ludzie przyszli do mnie z różnymi tematami i sprawami. Tymi prywatnymi, ale byli też i tacy, którzy przedstawiali bardzo ciekawe pomysły. Sądeczanie przychodzili z deklaracją współpracy, z zaproszeniem na jakieś wydarzenie i ci, którzy chcieli mi osobiście pogratulować. Była to intensywna, robocza, ale zarazem bardzo twórcza sobota.

Prezydent przyznaje, że takie spotkania z sądeczanami w soboty, są, na razie najbardziej optymalnym terminem. W tygodniu ma on wiele zaplanowanych spotkań, więc soboty są najbardziej odpowiednim dniem, by wsłuchać się w to, co mówią mieszkańcy.

Tak będzie do czasu aż zostanie uruchomiony zapowiadany przez prezydenta system łączności z mieszkańcami online w internecie.

- Ten system zagwarantuje możliwość zadawania pytań, wymieniania się uwagami - zapewnia prezydent Handzel. - To jeden z postulatów, o których mówiłem podczas kampanii, który chciałbym zrealizować. Taki czat z mieszkańcami będzie odbywał się raz w miesiącu. Jest już przygotowywana strona, aby to wdrożyć. Jeśli ona ruszy będzie to spore ułatwienie dla sądeczan. Łączność z mieszkańcami nie wyklucza oczywiście spotkań bezpośrednich. Na nie jestem otwarty i będę otwarty.

[email protected], fot. TK.







Dziękujemy za przesłanie błędu