Kiedy przyjdzie prawdziwa zima na Sądecczyznę? Wiedzą to... Amerykanie

Tegoroczne lato było upalne, a to ponoć miało zwiastować mroźną zimę. W kalendarzu nastał grudzień, a zimy jak nie było, tak nie ma. Jak na razie temperaturowa mieszanka sprawia, że w nocy drogi zamieniają się w lodowisko.

Ledwie na kilka dni złapał mróz i już odpuścił. Co nas czeka w najbliższych dniach ? Według prognoz amerykańskiego serwisu AccuWeather w drugim i trzecim tygodniu grudnia temperatura będzie oscylować wokół kilku stopni powyżej zera. Czy spadnie śnieg? Niestety, pokropi deszczem. Co ze świętami Bożego Narodzenia? Wedle zapowiedzi synoptyków białego puchu raczej nie będzie.

Czytaj też: Kogo pozwać, jeśli wywrócimy się na śliskim chodniku

Co potem? Styczeń przyniesie słabe opady śniegu. Typowo zimowa pogoda przewidywana jest dopiero na koniec miesiąca. Śnieg zacznie sypać obficie dopiero pod koniec trzeciego tygodnia stycznia.

Jak na razie jest mokro. Kiedy w nocy temperatura spada poniżej zera drogi zamieniaja sie w lodowisko. Szykuje się niebezpieczny wieczór i noc, ostrzegają synoptycy z krakowskiego biura prognoz meteorologicznych.

Po opadach deszczu i deszczu ze śniegiem chodniki i jezdnie zaczną zamarzać od godziny 22. Ślisko będzie do godziny 8 w środę Temperatura mininalna wyniesie minus 3 stopnie Celsjusza, przy gruncie sięgnie minus 4 stopni.

[email protected] fot. archiwum

Skomentuj