Jedni się rozwodzą, inni są razem pół wieku. Recepta na szczęście

Dwadzieścia procent ślubów zawartych w Małopolsce w 2016 roku zakończyło się rozwodem. Na drugim biegunie tych statystyk, które i tak na tle tych ogólnopolskich wyglądają całkiem nieźle, znajdują się pary żyjące w zgodnym związku od pięćdziesięciu lat.

Kilkanaście par z gminy Gródek nad Dunajcem z tej okazji hucznie świętowało złote gody w starostwie Powiatowym w Nowym Sączu. Gratulacje składali szczęśliwcom starosta nowosądecki Marek Pławiak i wójt Józef Tobiasz.

Czytaj też Jak często rozwodzą się mieszkańcy Małopolski?

- Potrzeba wiele cierpliwości i wzajemnego szacunku, aby wspólnie przetrwać kłopoty i troski, jakie niesie nam los. Ufam, że oprócz trosk, los nie oszczędził Państwu także chwil radosnych i szczęśliwych – mówił starosta

– Jesteście wzorem dla młodego pokolenia, szczególnie dziś, gdy tempo życia często powoduje zatracenie wartości życia w rodzinie. Życzę Państwu zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz wielu pogodnych wspólnie spędzonych chwil - dodał Marek Pławiak.

czytaj też Jak mieć dziewięcioro dzieci, nie zwariować i pogonić dziennikarzy z programu „Zamiana żon"

Medale z okazji 50 lat pożycia małżeńskiego otrzymali: Janina i Józef Bogdałowie, Maria i Zdzisław Chochorowscy, Helena i Henryk Ciastoniowie, Zofia i Ryszard Jagielscy, Halina i Stanisław Kosibowie, Maria i Stanisław Olchawowie, Maria i Jan Orłowie, Maria i Stefan Słowińscy, Maria i Zbigniew Surdzielowie, Stanisława i Stanisław Tokarzowie, Kazimiera i Józef Woźniakowie, Katarzyna i Stanisław Zającowie oraz Wiktoria i Eugeniusz Zięcinowie.

opr. Jm Fot. Maria Olszowska

Skomentuj