Groza! Auto zaklinowało się na torach kolejowych. Matka z 4-letnim dzieckiem żyją tylko dzięki refleksowi maszynisty!

- Kobieta wcale nie chciała jechać przez przejazd. Po prostu jadąc z góry, na łuku drogi straciła panowanie nad samochodem i wpadła na tory a tu nagle zamykają się szlabany – relacjonuje w emocjach oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej.

Zobacz też: Cud, że nie doszło do tragedii. Auto zderzyło się z drezyną na niestrzeżonym przejeździe kolejowym (ZDJĘCIA!)

 – Bardzo szybko na miejscu było OSP, ale ratownicy nie poradzili sobie z przestawieniem auta. Informacja natychmiast trafiła do PKP. Maszynista chyba na szczęście też zauważył, że coś się dzieje na torach bo bardzo szybko zaczął hamować. Pociąg zatrzymał się dwieście metrów przed samochodem – mówi strażak.

Kobieta z dzieckiem została zabrana do szpitala. Do sprawy wrócimy.

ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info