Gdzie jest ulica „świętych krów” w Nowym Sączu? Za wycieraczkę ostrzeżenie
Auta stojące przy ul. Żeglarskiej ograniczają nie tylko szerokość jezdni, ale także samego chodnika.
Jeden z naszych czytelników - pan Dariusz zrobił zdjęcie, na którym widać sznureczek zaparkowanych samochodów i powiadomił Straż Miejską w Nowym Sączu.
- Taki widok przy ul. Żeglarskiej, to już standard – mówi zdenerwowany czytelnik. – Na chodniku stoi sznureczek aut i basta. Pieszym trudno jest przejść chodnikiem. Dziecięcym wózkiem też ciężko przejechać. Zadzwoniłem do Straży Miejskiej i co? Strażnicy i owszem zjawili się i włożyli za wycieraczki każdego z parkujących tam pojazdów karteczki z ostrzeżeniem.
Zobacz także: Ścieżka rowerowa wzdłuż Dunajca bije rekordy popularności. Jest jedno „ale”...
Co widnieje na takiej karteczce? Jest na niej informacja, że w związku z naruszeniem przez kierującego pojazdem przepisów Prawa o ruchu drogowym prosi się o niezwłoczne usuniecie auta w miejsce, gdzie postój jest dozwolony. Posiadacz takiego ostrzeżenia - apelu jest również informowany, że w przypadku gdyby nie zastosował się do polecenia Straży Miejskiej, to dany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela auta. Straż ostrzega też, że w stosunku do kierującego mogą zostać wyciągnięte konsekwencje określone w kodeksie wykroczeń.
- To chyba jakieś totalne nieporozumienie – stwierdza nasz czytelnik. – Ktoś łamie obowiązujące przepisy i co? Straż Miejska powinna jeszcze napisać na tej karteczce – dziękuję. W Krakowie, jeśli dochodzi do takich sytuacji to strażnicy miejscy zakładają na koła pojazdu blokady i karzą kogoś, kto parkuje niewłaściwie mandatem. A u nas? Może zmieniły się w tej materii przepisy i takie parkowanie na chodnikach jest dozwolone? Zostawię to bez komentarza.
O wyjaśnienie zapytaliśmy Dariusza Górskiego, komendanta Straży Miejskiej w Nowym Sączu.
- Strażnik podejmujący interwencję decyduje na miejscu, jakie czynności wykonać w danej sytuacji – mówi komendant Górski. – W tym przypadku kierowcy otrzymali ostrzeżenie. Jeśli te działania nie będą skutkowały, to będziemy wzywać takie osoby do ukarania.
[email protected], Fot. Czytelnik.