Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
04/03/2018 - 14:10

Czy w Korzennej jest czyste powietrze? Każdy z nas będzie mógł to sprawdzić

Mieszkańcy gminy Korzenna i Grybów już niebawem będą mogli śledzić na bieżąco jakość powietrza, którym oddychają. Podczas sobotniej konferencji zorganizowanej w Korzennej, włodarze gmin otrzymali urządzenia do pomiaru szkodliwych pyłów.

Oprócz licznie zgromadzonych mieszkańców, w spotkaniu wzięli udział Maciej Woźniak - wiceprezes zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, Marian Żołyniak – prezes Polskiej Spółki Gazownictwa, prof. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej, a także Wójt Gminy Grybów Piotr Krok i wójt Korzennej Leszek Skowron. Podczas spotkania, włodarze gminy otrzymali urządzenia do pomiaru jakości powietrza, które będą monitorować szczególnie stężenie pyłów PM10 i PM2,5, które są głównymi składnikami smogu.

- Będziemy publicznie eksponować wyniki pomiarów, by zachęcać mieszkańców do korzystania z paliwa przyjaznego środowisku – deklarował wójt Leszek Skowron.

Zobacz też Czy gmina Korzenna stanie się turystyczną perełką Sądecczyzny? Chcą mieć własne kąpielisko i plażę

– Smog to cichy zabójca, który co roku jest przyczyną śmierci ponad czterdziestu tysięcy osób – podkreślał Maciej Woźniak, wiceprezes zarządu PGNiG ds. handlowych.

Urządzenie zostanie zamontowane w najbliższych dniach. Mieszkańcy będą mogli zapoznać się z wynikami na stronie internetowej gminy, a także na tablicy elektronicznej, która zostanie zamontowana w Korzennej. Podobne stacje monitorowania jakości powietrza jeszcze w tym roku trafią do kilkunastu, a może nawet kilkudziesięciu gmin.

Prezes Polskiej Spółki Gazownictwa Marian Żołyniak zadeklarował chęć rozbudowy sieci gazociągowej. Zwrócił uwagę na konieczność wykorzystania nieczynnych przyłączy, które są także na terenie gminy Korzenna.

- Będziemy wspierać ich ponowne uruchomienie bez dodatkowych kosztów – mówił. 

Przed tak licznie zgromadzonymi mieszkańcami gminy wystąpił również Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej. Opierając się na badaniach z ostatnich lat podkreślał, że nasz kraj przoduje w Europie pod względem wysokiej zawartości szkodliwych substancji w powietrzu.

- Szczególnie trudna sytuacja jest w Małopolsce i na Śląsku – zaznaczył.

Prelegent, wskazał na trzy główne przyczyny tego stanu rzeczy. Z pierwszą z nich, w postaci szkodliwej działalności zakładów przemysłowych niemalże poradziliśmy sobie, ale w dalszym ciągu problemem do rozwiązania pozostaje transport samochodowy i ogrzewanie indywidualnych domów i mieszkań.

RG [email protected] Fot. RG







Dziękujemy za przesłanie błędu