Co to za pomysł! Jelcz „ogórek” z czasów komuny ma jeździć po Sączu
Dlaczego autobus z czasów PRL-u ma promować miasto?
- Ten piękny pojazd to atrakcja Nowego Sącza. W ten sposób chcemy się też trochę odnieść do historii, ponieważ historia sądeckiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i transportu publicznego to 72 lata. Dwa lata temu obchodziliśmy 70-lecie firmy, która powstała w 1948 roku - tłumaczy prezydent Ludomir Handzel
Czytaj tez „Nie róbcie farsy, szopki i cyrku”. Ludzie się śmieją z sądeckiej rady miasta
Drugą młodość przywrócili wiekowemu Jelczowi pracownicy MPK.
- Prace trwały równy rok. Wyremontowany został silnik, wnętrze, wymieniliśmy tez blachę – wyjaśnia prezes spółki Jerzy Leszczyński.
Oficjalna prezentacja Jelcza zakończyła się kursem do Miasteczka Galicyjskiego.„Ogórek” wedle zapewnień szefa MPK będzie służył zarówno mieszkańcom jak i turystom.
Czytaj też Śmieciowe opłaty w Nowym Sączu po nowemu. Nowe stawki, nowe ulgi
Pomysł na zakup zabytkowego autobusu zrodził się w sierpniu ubiegłego roku, kiedy została uruchomiona linia retro, obsługiwana przez zabytkowym autobus z lat siedemdziesiątych Autosan należący do Galicyjskiego Stowarzyszenia Miłośników Komunikacji.
To wtedy zapadła decyzja, żeby miasto do spółki z MPK kupiło starego Jelcza, który posłuży do nietuzinkowej promocji miasta ([email protected]. fot. UMNS)