Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
08/10/2017 - 11:40

Co to za masakra w Nowym Sączu. Pisk opon na Piłsudskiego, korek gigant na Królowej Jadwigi

Wjazdu na Aleje Piłsudskiego od skrzyżowania z ulicą Magazynową do ronda Solidarności w Nowym Sączu od rana strzegła policja. Zdezorientowani i zdenerwowani kierowcy krążyli po mieście. Ci, którzy utknęli w korku pomstowali na całego. - To jakaś masakra - mówili i trąbili ile wlezie.

- Chyba mnie zaraz szlag trafi, mówi kierowca, który utknął w korku w pobliżu ronda Solidarności. Bardzo się spieszę, a tu się okazuje, że nie mogę skręcić na obwodnicę. Policja wjazd zastawiła i tyle.

Czytaj też  Zakupy w Biedronce skończyły się koszmarem. Z policją i pogotowiem

- To jakaś masakra. Wyjechałem z domu i nie miałem pojęcia, że wjazd z obwodnicę jest zamknięty. Czeski film, nikt nic nie wie - denerwuje się inny kierowca.

Przy skrzyżowaniu  obwodnicy z ulicą Magazynową zatrzymuje się zdezorientowany kierowca z Katowic, który chce dojechać do Grybowa.

- Zupełnie nie wiem, jak dojechać. Nie  ma żadnych znaków o objazdach.

Co się działo na sadeckiej obwodnicy? Od rana słychać tam było pisk opon, a w powietrzu  i  unosił się zapach spalin. Dwupasmowa ulica należała dziś do kierowców amatorów, którzy organizowali samochodowe wyścigi.

Czytaj też Trudno uwierzyć, że nikt się nie zabił. Cud Boski we Florynce [ZDJĘCIA]

Swoimi umiejętnościami chwalili się się na półtorakilometrowej trasie. Swoje motoryzacyjne cudeńka odpalali  na parkingu koło Pumptracku.

Rajdowa impreza na Alejach Piłsudskiego trwała do godz. 18. Do tego czasu z ruchu wyłączono  al. Piłsudskiego – od ronda przy moście 700-lecia do skrzyżowania z ul. Wiśniowieckiego i ulica I Brygady – od skrzyżowania z al. Piłsudskiego do ul. Freislera.

(ami)

fot.A.M







Dziękujemy za przesłanie błędu