Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
02/03/2018 - 10:00

Co posłanka Anna Paluch mówi o seksizmie i chamstwie w Sejmie?

Portal wp.pl opublikował materiał filmowy o seksizmie w Sejmie. Posłanki PO zarzucają go posłom PiS. Posłanka z Sądecczyzny Anna Paluch bierze ich w obronę.

Seksizm i chamstwo w Sejmie? "Poziom prostactwa jest tak wysoki, że nie wiadomo jak reagować!" - w publikacji pod tym tytułem dziennikarze starają się wyjaśnić, czy prawdą są stale pojawiające się uwagi o niewłaściwych i niestosownych uwagach, a w wręcz seksistowskich zachowań ze strony posłów w stosunku do posłanek.

- Poziom prostactwa jest tak wysoki, że nie wiadomo jak reagować! - twierdzi w filmie Monika Wielichowska z PO. Podobne stanowisko przedstawiła radna Nowoczesnej Monika Rosa. – Czasami jak staję na mównicy, niektórzy posłowie zwłaszcza z prawej strony zaczynają gwizdać, krzyczeć do mnie: Moniczko, Moniczko, albo robić jakieś niewybredne uwagi.

Zobacz też: Leperiada, obstrukcja, zadyma polityczna... politycy PiS o blokowaniu obrad Sejmu

Przy czym posłanka zastrzega, że w kontakcie twarzą w twarz nigdy nie zdarzyło jej się usłyszeć od nich seksistowskiej uwagi.

Dziennikarze Wirtualnej Polski z miejsca konfrontują te uwagi z posłankami tej partii. Jedna z nich jest Anna Paluch. – Pierwsze słyszę. Nigdy nie stwierdziłam podobnych zachowań. Nasi koledzy w klubie są kurtuazyjni, zawsze nas przepuszczają w drzwiach, zawsze nam drzwi otwierają, zawsze są szarmanccy i eleganccy.

A Wy jak oceniacie poziom kultury naszych reprezentantów w Sejmie?

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu