Bus - but - bus, czyli jak dojechać z Krynicy do Grybowa
Pod górę w Kąclowej mają wszyscy dojeżdżający tą trasą już od - jak sami zliczją - ośmiu miesięcy, odkąd osuwisko spowodowało najpierw wyłaczenie drogi z ruchu a potem konieczność budowy mostu. Prace - jak słyszeli - mają potrwać do sierpnia.
Zobacz też: Osuwisko w Kąclowej wciąż aktywne. 100-metrowa estakada jedynym rozwiązaniem
- Niby to niedaleko, ale człowiek ma już dość. Po pracy chciałoby się po prostu wsiąść do busa i na miejsce dojechać, a tu jeszcze trzeba pod tę górę wchodzić - mówią zgodnie dwie panie, które spotkaliśmy wczoraj na przystanku po drugiej stronie robót. Czekały na busa do Grybowa. - Raz jest ten bus, raz go nie ma, a ja jeszcze z Grybowa do domu mam kawałek autobusem i ciągle się denerwuję, czy na niego zdążę - mówi jedna z nich. (kt) Fot. TK [email protected]