Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
15/12/2018 - 13:10

Błagam, ratujcie go! Zróbcie coś! - dramat przy Barbackiego

W bloku na Osiedlu Wólki w Nowym Sączu, przy Barbackiego oszło dziś, 15 grudnia do tragedii – młody, około 30-letni mężczyzna nie żyje. Choć okoliczności dramatu policja nie ujawnia, wiadomo, że doszło do zalania kilku mieszkań poniżej tego, w którym rozegrała się tragedia.

Partnerka mężczyzny, gdy dowiedziała się, co się stało, była w tak wielkim wstrząsie, że znosić ją na dół, do karetki na specjalnym krzesełku musieli strażacy. Dziewczyna bez przerwy krzyczała, wołała imię mężczyzny błagając ratowników, by coś zrobili, by go ratowali. Nawet gdy ratownikom udało się ją już umieścić w karetce, dziewczyna cały czas wyrywała się w rozpaczy. Tego nawet nie da się opisać  i nawet nie będziemy próbowali. Kobieta jak mantrę powtarzała imię chłopaka i wołała nieustannie: dlaczego?

Zobacz też: Tragedia w Kamionce Małej. Na mężczyznę osunęła się ziemia

Ale odpowiedzi  pewnie szybko nie poznamy.  Tym bardziej, że policja na tę chwilę nie jest w stanie udzielić dokładniejszych informacji na temat okoliczności dramatu. – Lekarz nie stwierdził samobójstwa, ale nie był w stanie podąć przyczyny śmierci. Musimy zaczekać na sekcję zwłok – poinformował nas Mateusz Drwal z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Dodał, że rzeczywiście doszło do zalania mieszkań a służby interwencyjne wezwał sąsiad z mieszkania poniżej. - Wejście do mieszkania było siłowe przy asyście straży pożarnej – zaznaczył.

Sąsiedzi pary nie kryją smutku. Młodych ludzi opisują jako spokojnych i kochających się, a widywali ich zazwyczaj razem wychodzących na spacer z psem.

Do tematu wrócimy.

ES [email protected] Fot.: ES, IM.

Tragedia przy ul. Barbackiego




Tragedia przy ul. Barbackiego






Dziękujemy za przesłanie błędu