Wielkie odliczanie do matury. Ruszyły bale studniówkowe [WIDEO]

Tegoroczni maturzyści rozpoczęli odliczanie do najważniejszego egzaminu jakim jest matura. Studniówki, które właśnie się rozpoczęły zwiastują, że czasu jest coraz mniej. W jaki sposób sądeccy uczniowie przygotowują się na ten wyjątkowy bal?

W II Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Nowym Sączu okres studniówkowy został uroczyście zapoczątkowany już w ubiegłym tygodniu. To właśnie wtedy odbył się pierwszy bal.

- Ja jeszcze nie liczyłam ile dni pozostało do matury. Wolę nie wiedzieć. Już za tydzień mamy studniówkę. Czym bliżej do studniówki tym bliżej do matury. Mały stresik już mam, ale taki pozytywny – opowiada z uśmiechem na twarzy Karolina Konicka, uczennica sądeckiej „dwójki”.

Dziewczyny znacznie dłużej przygotowują się do balu studniówkowego aniżeli mężczyźni. Niektóre już od kilku miesięcy mają umówione wizyty u fryzjera czy kosmetyczki.

- Moje przygotowania do studniówki zaczęły się już około trzech miesięcy temu. W tym wszystkim najważniejsza jest sukienka, aby była odpowiednio dobrana i abym mogła się w niej dobrze czuć i świetnie bawić. Oczywiście fryzjerkę i kosmetyczkę już mam zamówioną specjalnie na ten dzień, ale nie stawiam na sztuczność, ale na naturalność – tłumaczy Monika Pyrek, tegoroczna maturzystka.

Zobacz też Sądeccy uczniowie zachwyceni Chinami. Spędzili w Azji cały tydzień [WIDEO]

Zdecydowana większość maturzystek wybiera w tym roku długie suknie. Dominują stonowane ciemne kolory. Uczennice nie zapominają też o podwiązkach.

- W naszej klasie postawiłyśmy na jednolitość. Przewodnicząca zamówiła wszystkim dziewczynom jednakowe podwiązki żeby żadna nie czuła się gorzej ani lepiej - wyjaśnia.

W studniówkach bardzo chętnie biorą udział nauczyciele, którzy zostali zaproszeni przez uczniów.

- Ja sobie nie wyobrażam, aby na studniówce nie było nauczycieli. Studniówka jest zwieńczeniem zarówno naszej, jak i ich pracy. To jest dobry moment, aby wspólnie się pobawić – dodaje Karolina Konicka.

Po balu studniówkowym uczniowie będą musieli rozpocząć intensywną naukę. Czekają ich jeszcze próbne testy maturalne.

- W naszej szkole robimy cztery matury próbne z matematyki, języka polskiego i języków nowożytnych. Te próbne matury przypominają te prawdziwe, które przyjdzie im pisać w maju – wyjaśnia Dorota Smaga, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu.

RG [email protected] Film KS

Skomentuj