Teletydzień: tunel pod Dunajcem, pijakowóz na ulicach, polowanie na kopciuchy

Plac budowy przy moście heleńskim, sądeckie, zakorkowane ulice, kominy, z których wydobywa się czarny, gryzący dym….nie tylko to w minionym tygodniu uchwyciło oko naszej kamery.

Zwały ziemi, stosy rur, niewielka maszyna i ekipa fachowców. Choć plac budowy przy szykowanym do rozbiórki moście heleńskim nie wygląda może spektakularnie, to właśnie trwa przygotowanie do skomplikowanej operacji przekładania sieci teletechnicznych, czyli światłowodów, sieci gazowej, wodociągowej i energetycznej. Pierwsze skrzypce gra maszyna, która na głębokości ponad czterech metrów pod dnem Dunajca wierci tunele.
Straż Miejska w Nowym Sączu wzbogaciła się o nowy samochód, który posłuży między innymi do transportu osób nietrzeźwych. Pojazd kosztował 104 tysiące złotych. Już zyskał prześmiewcza nazwę… pijakowozu.
To były sceny jak z sensacyjnego filmu. Kierowcy puściły nerwy i zaczął wyprzedzać na linii ciągłej auta stojące w korku na jednej z sądeckich ulic. Było o włos od tragedii.
Sezon grzewczy w pełni. Przekonujemy się o tym, niestety codziennie. Nowy Sącz należy do bardziej zanieczyszczonych miast w Polsce Czy to się zmieni? Mieszkańcy są coraz bardziej świadomi tego, jakie negatywne skutki ma wdychanie powietrza zanieczyszczonego szkodliwymi pyłami. Dlatego są czujni i reagują na wydobywający się z kominów -to tu, to tam - czarny, gryzący dym i proszą o interwencję strażników miejskich.
Lata temu porzucił Warszawę dla Wierchomli. Witold Kaliński tak bardzo zatopił się w kolorycie regionu, że stał się najbardziej zagorzałym zwolennikiem kultywowania lokalnej tożsamości. To dlatego dołączył do Społeczno-Kulturalnego Towarzystwa Sądeczanin. W stowarzyszeniu jest od początku, a teraz wszedł do władz tej szacownej organizacji.

[email protected]

Skomentuj