Remont mostu heleńskiego może popsuć biznes w Chełmcu?
- Szynobus ma tę zaletę, że to ekologiczny środek transportu, no i w miarę szybko można się przedostać na druga stronę Dunajca - mówi zagadnięty na moście helskim mieszkaniec Chełmca. - Ale przydałaby się też kładka dla pieszych, bo przecież nie wszyscy jeżdżą samochodami czy autobusami - dodaje.
Wszyscy obawiają się paraliżu komunikacyjnego miasta. Przedsiębiorcy zastanawiają się, czy budowa mostu heleńskiego może popsuć im biznes.
- Nie wyobrażam sobie, jak dojadą do mnie klienci z Nowego Sącza. Będą się przesiadać z samochodu do autobusu, lub szynobusu? Nie bardzo to sobie wyobrażam. Lepszym rozwiązaniem byłaby budowa mostu tymczasowego - mówi przedsiębiorca z Chełmca.
Czytaj też Co z kładką dla pieszych na Dunajcu na czas remontu mostu heleńskiego? Będzie czy nie będzie
Są też i tacy, którzy wróżą miastu komunikacyjny armagedon i mówią, że z tych wszystkich proponowanych rozwiązań i tak nic wyjdzie.
(ami) Jakub Janisz, Krzysztof Olszowski