Zygmunt Miernik na wolności! Zadecydowały słowa prezesa PiS?

Oto komunikat Niezłomnych.  
"Uprzejmie informujemy, że sądowy więzień polityczny Zygmunt Miernik uzyskał warunkowe zwolnienie z więzienia, do którego trafił za „tortowy protest” przeciwko bezkarności komunistycznych zbrodniarzy. Przypominamy, że protest NIEZŁOMNYCH doprowadził do prawomocnego skazania totalitarnego zbrodniarza gen. LWP Czesława Kiszczaka.

Deklarujemy przeprowadzenie dalszych protestów tortowych jako jednej z form protestu, która w przeszłości doprowadziła m.in. do rozliczenia kolaborantów z Francji Vichy. Ponownie podkreślamy, że tylko w Sądzie Najwyższym do dziś orzeka kilkudziesięciu sędziów, którzy skazywali opozycjonistów w PRL.
Co do dalszego trwania Miasteczka Namiotowego pod SN wypowie się zjazd reprezentantów różnych środowisk planowany na następną sobotę, tj. 21.01.2017 r.
**
Do sprawy Miernika odniósł się dziś Jarosław Kaczyński, komentując zakończoną przez opozycję okupację stołu prezydialnego sali plenarnej Sejmu. Szef PiS zagroził, że protestujących posłow spotka kara, wynikająca z łamania regulaminu Sejmu a a także prawa karnego.

Kaczyński dodał, że będą to decyzje wynikające z zasady: "Wszyscy Polacy są równi wobec prawa i wobec wszystkich prawo musi być tak samo egzekwowane".

W tym kontekście mówił o 10-miesięcznym wyroku więzienia dla osoby, która rzuciła w sędziego tortem i wyroku 10 miesięcy, ale w zawieszeniu, dla osoby, która działała w grupie przestępczej i dopuszczała się rozbojów i wymuszeń.

- Tak dzisiaj w Polsce wygląda sytuacja, sądownictwo. My to zmienimy, zmienimy Polskę - oświadczył prezes PiS.
**
Od kilku dni  zbierane były podpisy pod apelem o uwolnienie Zygmunta Miernika "My niżej podpisani domagamy się respektowania statusu więźnia politycznego wobec Zygmunta Miernika oraz jego zwolnienia z więzienia" - brzmiał jednozdaniowy apel starych opozycjonistów, adresowany do władz RP.

Pod apelem podpisało się kilkaset osób z całej Polski, w większości to internowani i więzieni w okresie PRL.
Listę otwiera poseł Kornel Morawiecki, legendarny przywódca Solidarności Walczącej z Wrocławia. Następny w kolejności jest podpis Leszka Mroczkowskiego, pułkownika WiN, a dalej widnieje podpis posła Andrzeja Melaka.

**
Przypomnijmy, że Zygmunt Miernik należał do najaktywniejszych demonstrantów pod pomnikiem Armii Czerwonej w Nowym Sączu.

Dopiero dwukrotna manifestacja niepodległościowców z Krakowa i Śląska i groźba trzeciej - skłoniła władze Nowego Sącza w 2015 roku do rozbiórki znienawidzonego monumentu.

Sądecką akcję Miernik z kolegami okupili długotrwałym procesem, zakończonym uniewinnieniem demonstrantów.
(s)