Zabójstwo w Chełmcu: Konieczna dłuższa obserwacja psychiatryczna podejrzanego
Podejrzany o dokonanie zabójstwa ma już za sobą ambulatoryjne badanie psychiatryczne. Przeprowadzenie tego badania było niezbędne, aby ustalić, czy w momencie, gdy doszło do tego czynu, był on poczytalny.
- Biegli, którzy je przeprowadzali orzekli, że nie można ustalić w sposób jednoznaczny, jaki jest stan zdrowia podejrzanego, a w konsekwencji czy w momencie zabójstwa był on poczytalny czy nie – powiedział portalowi Sądeczanin.info. prokurator Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. – Nie mogli więc wydać w oparciu o te wstępne badania jednoznacznej opinii.
Jak zaznaczył rzecznik prokuratury w przypadku spraw o zabójstwo obserwacja psychiatryczna jest zasadna. I wczoraj właśnie taką decyzję podjął sąd.
Zobacz także: Morderstwo w Chełmcu: Nożownik sam zgłosił się na policję (AKTUALIZACJA)
Obserwacja psychiatryczna trwa zazwyczaj kilka tygodni.
Postępowanie w sprawie morderstwa w Chełmcu prowadzone jest od początku grudnia ubiegłego roku. Śledczy czekają też na inne zlecone opinie. Biegli otrzymali do badań m. in. ujawnione na miejscu zbrodni ślady biologiczne i fizykochemiczne.
Przypomnijmy, że do zabójstwa 32-letniego mieszkańca Chełmca doszło 3 grudnia ubiegłego roku. W trakcie spotkania towarzyskiego, w którym brali udział obaj mężczyźni, doszło pod wpływem spożytego alkoholu, do sprzeczki między nimi.
Zobacz także: Morderstwo w Chełmcu: Zabił, bo chciał pomścić brata
Dwudziestodziewięciolatek zadał swojemu znajomemu kilka ciosów nożem, co skutkowało jego śmiercią. Kilka godzin po dokonaniu zabójstwa podejrzany zgłosił się na policję. Usłyszał on zarzut dokonania zabójstwa przy użyciu noża. Młody mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
(MACH), Fot. (MACH)