Urząd Celny do likwidacji. Ponad 140 sądeczan straci pracę!
Od 1 stycznia rząd chce utworzyć Krajową Administrację Skarbową. KAS powstanie z połączenia „skarbówki”, Urzędu Kontroli Skarbowej i Służby Celnej.
Według wstępnych, nieoficjalnych szacunków z ich liczącego sobie ogółem w całej Polsce grona 14 tysięcy celników pracować dalej będzie tylko około 1 tysiąca.
Zobacz: Senator Kogut rusza w bój o Urząd Celny
Tym samym rząd nie zdąży wykonać wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który miał im zagwarantować przywileje pozostałych służb mundurowych w tym prawa do wcześniejszej emerytury.
Jednocześnie takie prawo - również z latami wstecz, które wliczać się będzie do stażu mundurowego otrzymają pracownicy - nowopowołanej Krajowej Administracji Skarbowej.
- Zwykli szarzy urzędnicy, którzy wcześniej nie mieli nic wspólnego ze służbą - tłumaczą sądeccy celnicy, którzy sami zostaną bez pracy i bez zagwarantowanych im wyrokiem Trybunału uprawnień.
- Wszystkim się zawsze wydaje, że jak ktoś trafi do mundurówki albo budżetówki, to ma zagwarantowane bezpieczne i wygodne życie. Nasza sytuacja, to najlepszy dowód, że to nie prawda - komentują.
Jeszcze w maju pikietowali w Warszawie, ale niewiele to dało.
- A wczoraj, nieoficjalnie, bo nasz szef nigdy niczego nam oficjalnie nie udostępnia, dostaliśmy projekt ustawy o utworzeniu KAS. Mami się urzędników skarbówki, że dzięki KAS będą zarabiać minimum 3 tysiące, a my nie możemy się doprosić tego, co nakazał nam przyznać sąd - mówią celnicy.
Dziś oflagowali swoją siedzibę przy Piłsudskiego, ale jak zapowiadają - transparenty to dopiero początek.
Dla Nowego Sącza cała sprawa ma też inny wymiar. Miasto boleśnie przyżyło likwidację sądeckiego laboratorium sanepidu i dyspozytorni pogotowia. Z sądeckiego rynku pracy znikają najbardziej stabilne miejsca pracy, a samo znaczenie miasta na mapie administracyjnej zostało mocno nadszarpnięte.
ES e.stachura@sadeczanin,.info
Fot.: ES