Sylwester w górach? W Krynicy wolnych miejsc nie brakuje. Na razie …
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że w Zakopanem zaczyna brakować wolnych miejsc noclegowych w okresie sylwestrowym. Nic dziwnego – spędzić ostatnie dni starego i pierwsze nowego roku w górach to marzenie niejednego Polaka, a na taką formę wypoczynku stać coraz więcej osób.
My postanowiliśmy sprawdzić jak to jest w Perle Polskich Uzdrowisk – w Krynicy-Zdroju.
- Na razie nie ma jeszcze większych problemów ze znalezieniem noclegu – mówi Daniel Lisak, kierownik biura Krynickiej Organizacji Turystycznej. – Każdy znajdzie coś dla siebie.
Ceny w Krynicy Zdroju zaczynają się od 90 złotych za nocleg ze śniadaniem.
- Trzeba jednak pamiętać, że w okresie sylwestrowym minimalna liczba nocy jaką możemy zarezerwować to cztery – dodaje Daniel Lisak.
Hotelarze, właściciele pensjonatów i prywatnych kwater dwoją się i troją, aby ich oferta spełniła oczekiwania. Na najbardziej wymagających, i przy tym bardziej zamożnych, pakiety przygotowały wielogwiazdkowe hotele. Tu za trzydniowy pobyt ze śniadaniami oraz udział w balu sylwestrowym trzeba zapłacić od 1500 złotych.
- Większość to jednak rodziny z dziećmi, a takie osoby są zainteresowane wynajęciem pokoi albo apartamentu w przystępnej cenie. Dodatkowo turyści pytają jakie atrakcje przygotowano na noc sylwestrową w plenerze. W Krynicy w ostatnich latach odbywała się zabawa z DJ-em na deptaku. Tak ma być także i w tym roku – mówi Daniel Lisak.
W uzdrowisku nie brakuje także lokali w których odbywać się będą bale sylwestrowe. Tu ceny wahają się od 200 do 750 złotych za osobę. Sylwestra można także spędzić przy ognisku, na kuligu lub na biesiadzie.
Zobacz też: Śnieg jest, ale na narty jeszcze za wcześnie
(KB)
Fot. BK