SKT „Sądeczanin” idzie jak burza. Powstało koło w Chełmcu

Krzeseł zabrakło we wtorek w siedzibie Fundacji Sądeckiej na zebraniu założycielskim gminnego koła Społeczno-Kulturalnego Towarzystwa „Sądeczanin” w Chełmcu. Zapowiedziało się kilkanaście osób, a przyszło ponad 40.

Pojawili się chełmieccy sołtysi, radni, nauczyciele, artyści ludowi. Przedsiębiorcy. Zebranie prowadził prezes SKT Zygmunt Berdychowski, który nakreślił cele powstałego przed trzema laty stowarzyszenia.

- Przyglądałem się jak działa na Podhalu Związek Podhalan. Jakie przywiązanie do tradycji, historii i ubioru regionalnego demonstrują górale z Zakopanego, Nowego Targu i Ludźmierzu. Czy my jesteśmy gorsi od górali podhalańskich? - pytał Berdychowski i sam sobie odpowiadał: „Lachy Sądeckie w niczym nie są gorsze od górali z Podhala. Też jesteśmy przywiązani do tradycji i wiary ojców. W Subregionie Sądeckim działa połowa zespołów ludowych z Małopolski. Brakowało nam dotąd mocnego stowarzyszenia regionalnego i SKT „Sądeczanin” ma tę lukę wypełnić. To praca na pokolenia, bo Związek Podhalan, któremu chcemy dorównać, powstał na początku XX wieku.

Dotąd akces do SKT „S” zgłosiło ponad 300 osób. Działają koła stowarzyszenia w Grybowie, Starym Sączu, Piwnicznej, Rytrze, Łącku i osobno – Twórców Ludowych.

Powołane we wtorek chełmieckie koło SKT”Sądeczanin” będzie siódmym z kolei.

Zadania jakie postawili sobie członkowie koła na najbliższe pół roku to: stworzenie kalendarza wydarzeń historycznych i kulturalnych na terenie gminy, pozyskiwanie środków na działalność statutową z programów przeznaczonych dla organizacji pozarządowych, przygotowanie seminarium nt. Kultury Lachów Sądeckich, organizacja Zjazdu Sądeczan.

Powołano zarząd koła w składzie: Monika Fikiel – Szkarłat (przewodnicząca), Jan Smoleń (sekretarz), Iwona Kantor (sołtys Klimkówki – skarbnik), Zbigniew Berdychowski, Anna Stepaniak (sołtys Świniarska), Stanisław Kuzak (sołtys Chomranic).

(HSZ), fot. własne