Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
10/01/2017 - 12:45

Skatowany lub pogryziony: Bez prawdziwego domu nie przeżyje!

Psiaka widocznego na zdjęciu znaleziono w Chomranicach, gdyby nie interwencja ludzi już by nie żył. Trafił pod opiekę lekarza, ale jego los nadal jest w naszych rękach – psiak jest poważnie ranny a w Gminnym Schronisku w Wielogłowach nie ma warunków do jego dalszego leczenia.

- Apelujemy o pomoc w znalezieniu domu tymczasowego lub stałego dla młodego pieska znalezionego dzisiaj w miejscowości Chomranice. Pies nie przeżyłby bez interwencji dobrych ludzi. Ma dużą ranę od jednego do drugiego boku przez grzbiet. Został pogryziony przez psy lub okaleczony przez człowieka. Dostał antybiotyk i powinno być dobrze, ale pies potrzebuje ciepłego miejsca. W schronisku niestety brak miejsc. Do poniedziałku będzie przebywał u rodziny, która go znalazła potem niestety nie mamy pomysłu na lokum dla nieszczęśnika - alarmują pracownicy schroniska na profilu placówki na Facebooku.

Osoby zainteresowane adopcją mogą kontaktować się telefonicznie z opiekunką psiaków panią Beatą pod numerem telefonu: 602 521 537

Zobacz też: Nowy Sącz: będzie schronisko dla psów. Prezydent obiecał je uruchomić

Ważne: dalsze leczenie czworonoga – jego koszty i organizację bierze na siebie Gminne Schronisko dla Psów w Wielogłowach.

Sądeczan zachęcamy do adopcji innych psiaków z placówki. Zdjęcia (wraz ze szczegółowymi opisami) wszystkich obecnie przebywających w placówce, tych, które się zgubiły i aktualnie przebywają w prywatnych domach znaleźć można na stronie internetowej

ES [email protected] Fot.: Facebook







Dziękujemy za przesłanie błędu