Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
08/03/2016 - 18:15

Proces o zabójstwo przy ul. Barskiej. Zeznawali świadkowie

W Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu odbyła się kolejna rozprawa w toczącym się procesie przeciwko 56-letniej Cecylii R. Kobieta w lipcu ubiegłego roku usłyszała zarzut zabójstwa swojego o rok starszego konkubenta. Dzisiaj (8 marca) sąd przesłuchał dwóch z trzech wezwanych świadków.

zabójstwo na Barskiej. Zeznawali świadkowiePrzypomnijmy, że tragedia wydarzyła się latem ubiegłego roku. Czternastego lipca, we wczesnych godzinach rannych, do jednego z mieszkań przy ul. Barskiej w Nowym Sączu wezwane zostało Pogotowie Ratunkowe. Pomocy medycznej potrzebował ranny 57-letni Roman S. Pomimo natychmiastowej akcji reanimacyjnej życia mężczyzny z raną kłutą klatki piersiowej nie udało się, niestety, uratować.

Tego samego dnia Policja zatrzymała partnerkę 57-latka – Cecylię R., a także 47-letniego mężczyznę, który również w tym czasie przebywał w mieszkaniu. Obydwoje byli w stanie upojenia alkoholowego. Przypomnijmy, że Cecylia R., w chwili zatrzymania przez funkcjonariuszy miała ponad 1,5 promila alkoholu, natomiast 47-latek miał ponad trzy promile alkoholu.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu. Cecylia R. usłyszała zarzut zabójstwa Romana S.

Jak mówił nam w grudniu ubiegłego roku prokurator Zbigniew Gabryś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, kobieta złożyła wyjaśnienia, potwierdzając, że w czasie domowej sprzeczki użyła wobec 57-latka kuchennego noża, gdyż miał on być wobec niej agresywny. Ta sytuacja, jak mówił nam prokurator Gabryś, miała mieć miejsce w kuchni. Kobieta miała obierać w niej warzywa. Podczas kłótni miała odepchnąć od siebie swojego konkubenta. Ponoć nie zauważyła, aby zraniła swojego partnera. Cecylia R. przekonywała śledczych, że nie działała z zamiarem zabójstwa. 57-latek miał wyjść z kuchni i położyć się w jednym z pokoi.

Proces w tej sprawie ruszył kilka dni temu w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu. Na pierwszej rozprawie wyjaśnienia złożyła oskarżona, ale w tej części proces był niejawny. Sąd przesłuchał w tym dniu również dwoje dzieci Romana S. występujących w tym procesie jako oskarżyciele posiłkowi.

Czytaj: Oskarżona o zabójstwo stanęła przed sądem. Licealiści obserwowali proces

Kobieta, jak nam powiedział kilka dni temu sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, nie przyznaje się do winy.

Dzisiaj (8 marca), w sądzie odbyła się kolejna rozprawa w tej sprawie.

- Sąd przesłuchał dwóch z trzech zawnioskowanych świadków – powiedział naszemu portalowi sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu okręgowego w Nowym Sączu. – Jeden z nich nie stawił się.

Jak dowiedzieliśmy się będą przesłuchiwani i inni świadkowie.

(MACH)

Fot. (MACH) 







Dziękujemy za przesłanie błędu