Powitanie Nowego Roku na sądeckim rynku. Strzelały korki od szampanów, fajerwerki szybowały w niebo (ZDJĘCIA!)

Wielu mieszkańców Nowego Sącza i regionu pożegnało stary 2016 i powitało nowy 2017 rok na nowosądeckim rynku. Punktualnie o północy pod Ratuszem wystrzeliły korki od szampanów i w niebo poszybowały sztuczne ognie.

Sylwester na płycie sądeckiego rynku, na który zaprosił prezydent miasta Ryszard Nowak, był w tym roku skromny.

Mieszkańcy zaczęli gromadzić się pod Ratuszem około godz. 23.30. Chwilę później rozpoczęła się sylwestrowa zabawa. Prowadzili ją Krzysztof Witowski, rzecznik prasowy prezydenta miasta oraz Małgorzata Grybel, kierownik kancelarii prezydenta.

W tym roku na płycie rynku nie było koncertu gwiazd, nie było też występów zespołów. Sądeczanie i nie tylko bawili się przy muzyce płynącej z głośników.

Dokładnie o północy zgromadzeni pod ratuszem mieszkańcy usłyszeli życzenia prezydenta miasta Ryszarda Nowaka:

„Ta ostatnia noc kończącego się roku jest zawsze wyjątkowa. Panuje radość, jest zabawa. Staramy się wtedy zapomnieć o zwykłych, ludzkich problemach. I niech tak będzie. Życzę Wam, drodzy sądeczanie, drodzy goście dużo zdrowia, radości, optymizmu i szczęścia. Niech nowy 2017 rok przyniesie spełnienie wszelkich oczekiwań i marzeń. Niech będzie jak najlepszy. Wspaniałej zabawy i szczęśliwego Nowego Roku.

W imieniu gospodarza miasta złożyła je Małgorzata Grybel, szefowa kancelarii prezydenta.

Pod ratuszem sądeczanie składali sobie życzenia, wznosili toasty, a niektórzy nawet tańczyli. Potem tłum wpatrywał się w rozbłyskujące nad ratuszową wieżą sztuczne ognie.

- Życzę sobie i wszystkim sądeczanom, aby nowy 2017 rok był szczęśliwszy, niż ten, który właśnie pożegnaliśmy – powiedział portalowi Sądeczanin.info bawiący się na rynku pan Wojciech, mieszkaniec Nowego Sącza. - Życzę wszystkim zdrowia, szczęścia, radości, ciepła rodzinnego i spełnienia marzeń. Mojemu kochanemu miastu życzę prężnego rozwoju.