Nowy Sącz: Parkowanie w Boże Ciało może kosztować nawet 5 tys. zł

Wczoraj w godzinach południowych ktoś zawiadomił policję, że naprzeciwko kościoła kolejowego, po drugiej stronie al. Batorego, stoi kilkanaście nieprawidłowo zaparkowanych aut.

– Policjanci wystawili wezwania dla dwunastu kierujących pojazdami, które zaparkowane były w zatoce autobusowej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami sprawca wykroczenia polegającego na naruszeniu zakazu zatrzymania pojazdu na całej długości zatoki przystanku powinien liczyć się z zastosowaniem następujących środków represji:

skierowanie wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego - kara grzywny w wysokości do 5000 zł albo kara nagany + 1 punkt karny, nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego - grzywna 100 zł + 1 punkt karny, zastosowanie środka oddziaływania wychowawczego - pouczenie (bez punktów) - informuje sierż. szt. Justyna Basiaga, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu

W komentarzach pod tekstem w Sądeczanin.info oraz na naszym facebookowym fanpage’u rozgorzała dyskusja, czy policja słusznie interweniowała, a przede wszystkim, czy nie lepiej do kościoła przejść się spacerem niż podjeżdżać kawałek autem. Dlatego na naszej głównej stronie uruchomiliśmy redakcyjną sondę z pytaniem: Czy policjanci słusznie wlepiali mandaty uczestnikom mszy?

Głos w sprawie parkowania „gdzie popadnie” w okolicy kościoła kolejowego szybko zabrał Grzegorz Fecko, radny Nowego Sącza:

„Miejsca parkingowe, nie mandat!

Na ostatniej Sesji Rady Miasta Nowego Sącza zareagowałem interpelacją na sprawę braku miejsc parkingowych przy kościele „kolejowym”. Uważam, że rolą władz samorządowych miasta nie jest nakłanianie Policji i Straży Miejskiej do zaniechania interwencji (bo takie są zgłoszenia i później obowiązek), ale do rozwiązania sprawy w sposób jak najbardziej korzystny , bezpieczny i (co tu dużo mówić) tani…

Zobacz, od czego się zaczęło: Policja interweniowała przed kościołem

Problemem są samochody, które permanentnie w niedziele i święta pozostawiają wierni uczestniczący w nabożeństwach. Policja, której zgłasza się łamanie prawa reaguje, cóż, taka jej rola.  W tych okolicznościach zaproponowałem poprzez interpelację do pana Prezydenta, aby w niedziele i święta wyznaczyć i oznakować miejsca parkingowe.

Takie rozwiązania w tych dniach wolnych od wzmożonego ruchu wydają się być dość proste – trzeba tylko chcieć!  I tak w otoczeniu wspomnianego kościoła „kolejowego” można wyznaczyć (w niedziele i święta) po jednym pasie w obu kierunkach na Al Batorego i Wolności. W pobliżu fary i kościoła Ducha Świętego płyta rynku ewidentnie się marnuje.

Pewnie w pobliżu każdej z licznie uczęszczanych świątyń w niedziele i święta można znaleźć analogicznie optymalne rozwiązania.

Proszę wszystkie środowiska o poparcie owej inicjatywy, tak, aby mieszkańcy miasta mogli korzystać z zasobów miejscowości, na którą pracują, płacą podatki i wpływając na jej rozwój. Przy takim rozwiązaniu unikniemy również kłopotliwych interwencji służb mundurowych, którzy dostając zgłoszenie formalne nie mają innego wyjścia i podejmują interwencję.

A propos, otrzymałem dzisiaj informację od mieszkańca, że na jednej z ulic w centrum miasta służby pozostawiły za wycieraczkami wezwania w sprawie złego parkowania” – pisze radny Grzegorz Fecko i na dowód publikuje skan swojej interpelacji.

(JB)
Fot. JB
Masz dla nas temat? Napisz: [email protected]