Interwencja. Szklarze kopcą, czym oni palą w piecu?

Nasz Czytelnik z ulicy Grodzkiej w Nowym Sączu (personalia do wiadomości redakcji) skarży się na zakład szklarski, który zatruwa okolicę. Na dowód przysłał zdjęcia i filmik z dymiącym kominem.

Korespondencję, jak niżej, dedykujemy Straży Miejskiej.
"Jestem mieszkańcem osiedla zlokalizowanego przy ulicy Grodzkiej 5 (a i b) i codziennie obserwuję jak zlokalizowany przy tej samej ulicy zakład szklarski zatruwa nie tylko nasze osiedle ale dosłownie połowę ulicy Grodzkiej. Sytuacja powtarza się codziennie - kłęby gryzącego dymu przykrywaja całą okolicę już od godzin porannych. Z bloku, sąsiadującego z zakładem, widać wyraźnie hałdy trocin i jakichś niezidentyfikowanych odpadków (wyglądają jak odpadki drewniane zmieszane z ziemią).
Ta sytuacja naprawdę nas przeraża, w związku z czym chciałbym ten fakt zgłosić odpowiednim służbom. Prosiłbym o podpowiedź, gdzie wg Państwa doświadczenia najlepiej jest to zrobić, tak aby przyniosło to efekt (Urząd Miejski, Straż Miejska, Policja)?
W załączniku przesyłam kilka zdjęć oraz film - tak to wygląda KAŻDEGO dnia..."
(s)