Do czego można wykorzystać kasztany? Nie zgadniecie

Jesień. To doskonały moment, by wspólnie z dziećmi wyjść na spacer, zebrać kasztany żołędzie i jarzębinę, by zrobić kasztanowe ludziki. Okazuje się, że kasztanów może zabraknąć, bo… niektórzy z nimi sypiają.

Kasztany przyjęło się nazywać naturalnymi odpromiennikami. Sympatycy medycyny niekonwencjonalnej i radiesteci zachęcają by jeden albo dwa świeże kasztany położyć przy monitorze od komputera czy włożyć do kieszeni kurtki.

Złociste kulki ochronią przed szkodliwym promieniowaniem i pobudzą do działania.

Są jednak tacy, którzy wkładają dziesiątki kasztanów wprost od łóżek i pod materace. Widać ich teraz w parkach, w miejscach gdzie rosną kasztany jak zbierają je do dużych siatek.

Zobacz też: To już astronomiczna jesień: Superksiężyc i zmiana czasu

Specjaliści jednak ostrzegają, że nadmiar kasztanów może zamiast pomóc zdecydowanie zaszkodzić. Gdy są w łóżku mogą zaburzyć nas sen, sprawić, że zamiast czuć się świeżo, będziemy chronicznie zmęczeni.

Z medycyną alternatywną nie dyskutujemy, ale za to polecamy naszym Czytelnikom, by kasztany użyć właśnie do zabawy z dziećmi.

Na zdjęciach, które dołączamy do publikacji SA prace wykonane przez 6 – letnią Kornelkę i niespełna trzyletnią Idę. Dziewczynki wspomagała babcia a energia zebrana podczas wspólnej zabawy wystarczyła dla całej rodziny.

ES [email protected] Fot.: ES