Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
24/01/2017 - 17:15

Cuda się zdarzają. Latarnia runęła na samochód. Kierowcy nic się nie stało

O ogromnym wręcz szczęściu może mówić kierowca Fiata Doblo, który dzisiaj w Łabowej uderzył w latarnię. Ciężki słup runął na auto. Prowadzącemu samochód nic się nie stało.

Wczesnym popołudniem służby ratownicze znów pospieszyły na krajową 75. Tym razem do Łabowej. Do zdarzenia doszło na wysokości budynku, w którym swoją siedzibę ma Urząd Gminy.

- Kierujący Fiatem Doblo, na łuku drogi zaczepił prawym przednim kołem o krawężnik i stracił panowanie nad pojazdem – powiedział portalowi Sądeczanin.info dyżurny sądeckiej policji. – Auto przejechało przez chodnik i uderzyło w uliczną latarnię.

Słup, na którym zamontowana była latarnia złamał się i runął na samochód. Na szczęście auto miało mocną konstrukcję.

Kierowca, który jechał sam może mówić o niewiarygodnym szczęściu. Cud, że nie doszło do tragedii.

Prowadzący Fiata sam wyszedł z samochodu zanim na miejsce zdarzenia dotarli ratownicy. Mężczyzna został przebadany przez załogę pogotowia ratunkowego. W Łabowej działali również strażacy PSP z Krynicy-Zdroju i OSP z Łabowej, a także policjanci.

Do tej podsądeckiej miejscowości przyjechał wezwany z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 1 z Nowego Sącza ciężki samochód ratownictwa technicznego, który po odłączeniu zasilania w latarni, zdjął z auta złamany słup.

- Kierowca Fiata był trzeźwy – dodaje policjant. – Został ukarany mandatem.

(MACH), Fot. OSP Łabowa.

Łabowa, latarnia runęła na samochód










Dziękujemy za przesłanie błędu