Bartek Ostałowski: niepełnosprawny drifter z Nowego Sącza w "We're The Superhumans"
Po wypadku Bartek Ostałowski nie poddał się. Trafił do "VDMFK" Ogólnoświatowego Związku Artystów Malujących Ustami i Stopami. Zaczął tworzyć a od tego był już tylko krok do powrotu za kierownicę.
Potem były mistrzostwa w rally crossie a trzy lata temu zaczęła się przygoda z driftem! I jeszcze czas na studia - chłopak ma tytuł inżyniera.
- To jest moje kochanie – mówił ostatnio na wizji Channel 4, paraolimpijskiego programu sportowego w Wielkiej Brytanii (UK Paralympic Broadcaster) o swoim samochodzie.
Teraz świat podziwia go w ogólnoświatowej kampanii We're The Superhumans jako driftera.
W produkcji pokazane są osoby niepełnosprawne dla których nie ma żadnych barier w realizacji marzeń, życiu pod dyktando pasji: muzycy - klasyczni i jazzowi, sportowcy: piłkarze, biegacze, lekkoatleci i Bartek jako drifter.
Co to drifr?
Drifting to jazda w kontrolowanym poślizgu. Kolebką tego sportu jest Japonia, a tamtejsi kierowcy do dnia dzisiejszego nie mają sobie równych na świecie.
Choć na drifting składa się kilka technik, to podstawą wszystkich jest wprowadzenie auta w nadsterowność, czyli doprowadzenie do utraty przyczepności tylnej osi. Pozwala to na wykonywanie ewolucji, które na co dzień można zobaczyć tylko w kinie i to w wykonaniu najlepszych kaskaderów.
Bartek jest tak dobry, że filmy o nim kręcą kolejne stacje sportowe na całym świecie, a fimy na youtube z jego udziałem mają miliony wyświetleń.
Do tematu wrócimy.
ES [email protected] Fot.: Facebook / Prt SCR We're The Superhumans