Ambasador Tajwanu w Starym Sączu. Będzie z tego biznes?

Henry Ming-Jeng Chen - ambasador Tajwanu, przyjechał na Sądecczyznę na zaproszenie posła Arkadiusza Mularczyka. Jednym z miast, które odwiedzili był Stary Sącz.

Po mieście ambasadora Tajwanu oprowadzał zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki i poseł Arkadiusz Mularczyk, który jest członkiem polsko-tajwańskiego zespołu parlamentarnego, i na którego zaproszenie przyjechał Henry Min-Jeng Chen.

Gość z Tajwanu spotykał się z lokalnymi przedsiębiorcami i biznesmenami. Odwiedził także sądecki szpital i przekazał dla oddziału pediatrycznego aparaturę medyczną. W Starym Sączu tajwańska delegacja spacerowała po rynku, a dłuższą chwilę spędziła w kościele pw. Św. Trójcy, gdzie zainteresowała ich barokowa ambona przedstawiająca drzewo Jessego. - Goście z zaciekawieniem przysłuchiwali się historii jednego z najstarszych polskich miast i klasztoru sióstr Klarysek – mówi Kazimierz Gizicki.

- Celem wizyty ambasadora na Sądecczyźnie było przede wszystkim nawiązanie kontaktów biznesowych, rozmawialiśmy o możliwych obszarach gospodarczej współpracy, ale zawsze warto gościom pokazać piękne miejsca, którymi się chlubimy - tłumaczył wizytę w Starym Sączu poseł Arkadiusz Mularczyk.

(KB)

źródło i fot: UM Stary Sącz