Urażona duma Koguta okazała się silniejsza niż "prikaz" prezesa Kaczyńskiego? Pytamy Mularczyka [FILM]

- Myślę, że w sytuacji, w której doszło do wskazania przez władze Prawa i Sprawiedliwości kandydata na pełnomocnika zarządu okręgowego okręgu numer 14, to ten wybór powinien nastąpić - nie kryje zaskoczenia sytuacją poseł Arkadiusz Mularczyk, którego TV Sądeczanin poprosił komentarz w sprawie wyników wczorajszych wyborów zarządu okręgowego Prawa Ii Sprawiedliwości.

- Uważam, że niedobrze się stało iż pan poseł, pan minister Wiesław Janczyk nie został w dniu wczorajszym wybrany na szefa regionu, bo to pokazuje, że są podziały wewnątrz Prawa I Sprawiedliwości a to nie jest dobry sygnał - podkreśla.

- Czy wynik wyborów to wyraz sympatii do odstawionego na boczny tor senatora Stanisława Koguta czy wyraz antypatii dla ministra Janczyka - pytamy posła.

Zobacz też: Zjazd PiS: Wycięto ludzi Janczyka i Nowaka. "Wieśniaki" górą!

- Ja myślę, że jednak to jest tak, że senator Kogut nie może się pogodzić z tym, że inna osoba została wskazana na pełnomocnika. W mojej ocenie jest to błąd. To źle senator Kogut nie może się pogodzić z odstawieniem na boczny tor, na odstawienie z funkcji pełnomocnika. Ta cała sytuacja powoduje, że zamiast skupić się na zjednoczeniu wszystkich parlamentarzystów w kierunku ważnych spraw dla naszego regionu, spraw o których wszyscy wiemy i które wszyscy znamy. Zamiast zjednoczyć się w tym celu doprowadzono do podziału. Myślę, że senator Kogut popełnił tu błąd - twierdzi Arkadiusz Mularczyk.

- Czy zatem sama obecność senatora Koguta wystarczyła, by większość na sali opowiedziała się przeciw Janczykowi a tym samym Jarosławowi Kaczyńskiemu, który go namaścił? – pytamy dalej.

Zobacz też: Zjazd PiS: kandydat Kaczyńskiego przegrał, Nowak wybuczany

- Jest mi trudno oceniać. Nie byłem na sali, nie byłem zaproszony na ten zjazd. Natomiast czytając relacje na portalu Sądeczanin i na innych portalach widzę, że doszło tam niepotrzebnych scysji. Niepotrzebnych kłótni. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Wątpliwości powinny być wcześniej wyjaśnione. Dlatego uważam, że ten zjazd zakończył się złym sygnałem. Ten zjazd powinien być pełnym sukcesem. Powinien pokazać jedność - komentuje poseł Solidarnej Polski, który w wyborach do sejmu startował z list PiS, ale bez aprobaty Stanisława Koguta i zgarnął większość głosów oddanych na listę.

Czy prezes Jarosław Kaczyński podtrzyma namaszczenie Wiesława Janczyka, czy w imię zgody namaści kogoś innego?

Mularczyk uważa, że szef PiS zdania nie zmieni.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura

Skomentuj