MORDerczy symulator! Masz ochotę pokoziołkować w samochodzie? [FILM]
- To ostatni nasz nabytek. Urządzenie służące do pokazywania, jakie siły i przeciążenia działają na uczestników ruchu drogowego, którzy mają zapięte pasy, bo to jest bezwzględny warunek poruszania się po drodze - mówi Agnieszka Rossmanith z MORD.
Zobacz też: „Siedem grzechów głównych” sądeckich szkół jazdy. Czego nie potrafią nauczyć?
- Urządzenie to pokazuje co się z nami dzieje, z naszym ciałem w momencie, kiedy samochód wpada w poślizg, kiedy koziołkuje, kiedy dachuje. Mamy nadzieję, że osobom z dużą wyobraźnią nie trzeba będzie nic więcej na ten temat mówić - argumentuje zakup urządzenia.
Zobacz też: MORDor też ma swoje na sumieniu! Ile egzaminów na prawo jazdy oblali egzaminatorzy?
- Przed chwileczką uczestniczyłem w pokazie. Muszę powiedzieć, że to nic przyjemnego - mówił o swoich wrażeniach z symulatora Błażej Targosz, który na co dzień działa w ZS Strzelec i dla którego równie ekstremalne przeżycia nie powinny być straszne.
A mimo to mężczyzna kwituje:
- Nie życzę nikomu koziołkowania na żywo…
ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura