Chcesz pobawić się z wężem? Oni potrafią robić to bezpiecznie [FILM]

Coraz więcej osób zamiast na standardowego pupila: psa czy kota stawia na towarzystwo bardziej egzotycznych stworzeń. Sądeczanie hodują oceloty, żółwie, węże, pająki. Jak odpowiednio zadbać o takiego pupila? Gdzie upewnić się, że jego zakup nie jest obostrzony dodatkowymi przepisami, których złamanie może kosztować krocie? Wszystkie odpowiedzi znaleźć można w Małopolskim Stowarzyszeniu Akwarystyczno-Terrarystycznym.

Kupić już można prawie wszystko: od ptaszników, przez pytony do piranii. Ale okazuje się, że by hodować określone zwierzęta trzeba dopełnić odpowiednich formalności. Inaczej możemy narazić się na wysokie kary. Inna rzecz to informacje praktyczne. W sklepach zoologicznych wiedza sprzedawców bywa mocno ograniczona.

Zobacz też: Jan Wilczek strzyże owcę w niewiele ponad minutę i wie czego szuka juhas w komórce jak siedzi na hali [FILM]

- Kilka lat temu kupiłam synowi żeby mu było raźniej przy przeprowadzce do innego miasta żółwia czerwonolicego. Korzystając faktu, że byłam na Agropromocji chciałam dopytać się o kontakt do kogoś, kto mógłby wykonać dla Pepe, tak się nasz pupil nazywa, akwarium na zamówienie. Dodatkowo byłam ciekawa jak jeszcze mogłabym mu urozmaić bezpiecznie dietę, bo jeden hodowca zapewniał mnie, że mogę żółwia karmić wołowymi sercami a inny twierdził kategorycznie, że powinnam skupić się na diecie opartej na owocach można a przede wszystkim krewetkach i rybach. Z kolei w sklepie zoologicznym twierdzą, że powinnam karmić żółwia jedynie suchym pokarmem - mówi pani Ewa, która podczas rozmowy z członkami Stowarzyszenia nie tylko rozwiała wątpliwości w sprawie diety, dostała namiar na specjalistów od budowy akwariów ale dowiedziała się też, że obecnie żółwie te zostały w Polsce uznane za gatunek inwazyjny.

- Panowie mi wyjaśnili, że ludzie masowo wypuszczają żółwie na wolność a te zaczynają zagrażać naszym rodzimym gatunkom - komentuje kobieta, która z przekonaniem zapowiada, że również na przyszłość chce zachować kontakt z członkami Stowarzyszenia.

Zobacz też: Było tu 40 tysięcy osób! Nikt nie wyszedł z pustymi rękami! [ZDJĘCIA]

- Taka bezpośrednia rozmowa, to jednak zupełnie inna rzecz niż porady w Internecie czy broszurach - kwituje sądeczanka.

Jakie tajemnice kryją inne zwierzaki, które można spotkać w sądeckich domach? Zapraszamy do obejrzenia filmów.

- Zapraszamy w każdą trzecią niedzielę miesiąca do osiedlowego Klubu Alf w Nowym Sączu przy ul. Armii Krajowej 27 w godzinach od 10 do 12. Wstęp całkowicie wolny - zachęcają członkowie Stowarzyszenia.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura

Skomentuj