Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
31/03/2018 - 11:30

Siedzący tryb życia i stres zabija nasz kręgosłup i stawy. Ortopedzi łapią się za głowę [ZDJĘCIA, FILM]

Ortopedzi biją na alarm. Polacy coraz bardziej narzekają na bóle kręgosłupa oraz stawów. Do szpitali trafia, niestety coraz więcej pacjentów, których czeka wymiana zniszczonego stawu na sztuczny.

Lekarze nie owijają w bawełnę. Dla naszego kośćca, w tym właśnie stawów zabójczy jest przede wszystkim siedzący tryb życia oraz stres.

Zobacz także: Dlaczego szpital w Krynicy-Zdroju cenimy sobie wyżej od tego w Nowym Sączu? Starosta Marek Pławiak nie owija w bawełnę

Takie opinie można było usłyszeć z ust ortopedów, którzy brali wczoraj udział w seminarium „O zdrowiu sądeczan na wiosnę”. Wątek ten pojawił się m.in podczas panelu dyskusyjnego poświęconego „Innowacyjnym metodom leczenia i rehabilitacji stawów”. Głos zabierali: prof. dr hab. n. med. Tadeusz Niedźwiedzki z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu, lek. med. Jacek Ślipek z Centrum Medycznego Jacka Ślipka, lek. med. Tadeusz Frączek, ordynator Oddziału Chirurgii Ogólnej w szpitalu w Krynicy-Zdroju i Agata Nalepa, kierownik zespołu rehabilitacji w Centrum Rehabilitacji Tukan.

- Problemy z kręgosłupem, stawami są, niestety bolączką naszych czasów – mówi lek. med. Jacek Ślipek. – Przykro to mówić, ale trafiają do nas – lekarzy coraz młodsi pacjenci, którzy zakwalifikowani zostali do wymiany stawów. Jest to spowodowane m.in. tym, że nie stosujemy się do pewnych zaleceń, nadużywamy niektórych używek.  Nie bez znaczenia jest też chemia, którą spożywamy w żywności.

Zobacz także: Nasz plebiscyt: Zobacz kto został najlepszym lekarzem i która przychodnia okazała najbardziej przyjazna pacjentom

A jaki wpływ na stan naszego kośćca może mieć uprawianie sportu? Ruch jest jak najbardziej wskazany, ale, jak podkreślają ortopedzi, trzeba dawkować go z rozsądkiem – przyznają lekarze-specjaliści.

- Niejednokrotnie bywa tak, że ta aktywność fizyczna przekracza możliwości fizyczne danej osoby – stwierdza Ślipek. – Ludzie zaczynają intensywnie biegać, ćwiczyć wstając „wprost od biurka”. A to nie tędy droga. Jeśli myślimy o tym, by zacząć się ruszać, to przede wszystkim musimy się do takiej aktywności fizycznej odpowiednio wcześnie przygotować.

Cała rozmowa w materiale filmowym

[email protected], Film: Krzysztof Stachura  







Dziękujemy za przesłanie błędu