Podkładali ogień i sami gasili. Strażacy ochotnicy podejrzani o podpalenia

W minioną sobotę 23 lutego kilka minut przed godziną 23 gorliccy strażacy zostali wezwani do Bystrej – miejscowości położonej w gminie Gorlice, gdzie płonął budynek Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego. Na miejsce pośpieszyło na sygnale aż jedenaście zastępów z Gorlic oraz sąsiednich jednostek.

Budynek, w którym składowana była słoma i siano był już cały w ogniu. Sytuacja była dramatyczna. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru. Ratownicy przez kilka godzin walczyli z ogniem. Niestety niewiele udało się uratować.

Zobacz też Uratowali 33-letniego mężczyznę. Niestety znaleźli zwłoki 25-latki

Na miejscu czynności dochodzeniowe wykonywali gorliccy śledczy. Pożar budynku w Bystrej nie był przypadkiem. Wszystko wskazuje na to, że doszło tam do podpalenia. Policjanci dotarli już do potencjalnych sprawców. Jak udało nam się dowiedzieć, są to strażacy ochotnicy jednej z jednostek OSP z terenu gminy Gorlice.

We wtorek 26 lutego w Prokuraturze Rejonowej w Gorlicach zostali w tej sprawie przesłuchani trzej strażacy. Prokuratura skierowała do sądu wnioski o areszt dla nich. Są to mężczyźni w wieku około 20 lat. Cała trójka usłyszała zarzut zniszczenia mienia. Grozi im nawet pięć lat więzienia. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że strażacy ochotnicy mogą być odpowiedzialni również za inne pożary, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie powiatu gorlickiego.

RG [email protected] Fot. i Film KPP Gorlice