Studenci odwiedzili Zespół Szkół Specjalnych. Uczyli, jak ratować życie ludzkie

Czwartek (4 kwietnia) był wyjątkowym dniem dla wychowanków Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 w Nowym Sączu. Uczniów odwiedzili niezwykli goście – studenci ratownictwa i pielęgniarstwa z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu.

Przyszłe pielęgniarki i ratownicy medyczni uczyli swoich młodszych kolegów i koleżanki, jak zachować się w sytuacji, gdy spotkają osobę, która jest nieprzytomna i nie oddycha. Uczniowie spróbowali swoich sił wykonując resuscytację krążeniowo-oddechową na specjalnych fantomach. Nauczyli się także wykonywać pozycję boczną bezpieczną. Wizyta studentów przysporzyła im wiele radości, a na ich twarzach pojawił się uśmiech. Ten dzień z pewnością na długo pozostanie w ich pamięci.

- Dla nas bardzo ważne jest promowanie pierwszej pomocy wśród społeczności lokalnej, dlatego studenci chętnie odwiedzają szkoły i uczą dzieci i młodzież, jak zachować się w sytuacjach, w których życie drugiego człowieka jest zagrożone - wyjaśnia Maria Merklinger – Soma, wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu.

- Uczniowie mogli w sposób praktyczny podglądnąć, co jest istotne w ratowaniu życia drugiego człowieka. Obserwowałem, jak ogromnym zainteresowaniem cieszyły się praktyczne czynności, które wykonywane były na fantomach. Mam nadzieję, że zaowocują one w życiu naszych uczniów, bo czasem stajemy przed wyborem – pomóc osobie potrzebującej czy może pozostać obojętnym. Uczniowie mojej szkoły nigdy nie są obojętni. Oni zawsze chętnie pomagają drugiemu człowiekowi, dlatego ten pokaz pierwszej pomocy z pewnością zapamiętają na zawsze - mówi Waldemar Bogacz, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 5 w Nowym Sączu.

RG [email protected] Fot. RG