Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
08/11/2016 - 10:50

SIM - po co nam ta spółka? [FILM]

Ile osób zatrudnia spółka? Gdzie są lotne brygady do napraw chodników? Kto z sądeczan może przyjść do SIM i zgłosić, że ma zapowietrzone kaloryfery. Czy za parking w strefie będzie można płacić esemesem? O tym, czym po dziesięciu miesiącach od powołania zajmuje się Sądecka Infrastruktura Miejska rozmawiamy z jej prezesem Markiem Oleniaczem.

SIM, czyli Sądecka Infrastruktura Miejska, to miejska spółka powołana z dniem 1 stycznia 2016 roku. Od początku budziła sporo kontrowersji. Radni opozycyjni nie kryli zastrzeżeń, że nie ma potrzeby tworzenia nowej struktury do konsumowania miejskiego budżetu.

Głośno było o składzie zarządu - prezesem jest były sekretarz miasta Marek Oleniacz, radzie nadzorczej zasiadają Józef Kantor, dyrektor Wydziału Kultury, Sportu, Komunikacji Społecznej i Promocji, sekretarzem jest Dorota Goławska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej.

Prezydent z kolei podkreślał, że SIM przejmie zarządzanie mienia komunalnego: szaletów, rynku maślanego, parkingów a z czasem całej strefy parkowania, bo po co zlecać te zadania podmiotom zewnętrznym skoro przepisy pozwalają na oddanie im miejskim spółkom.

Zobacz też: Ile kosztuje godzina parkowania na sądeckim Rynku?

O tym, czym po dziesięciu miesiącach od powołania zajmuje się Sądecka Infrastruktura Miejska rozmawiamy z jej prezesem Markiem Oleniaczem.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura







Dziękujemy za przesłanie błędu