Łącko dołoży się do szynobusu do Nowego Sącza. A województwo da pół miliona

Wójt Jan Dziedzina uczestniczył w spotkaniu z organizowanym z inicjatywy burmistrza Starego Sącza, na którym samorządowcy debatowali jak poradzić sobie z zamknięciem mostu heleńskiego. Okazało się, że wszyscy są gotowi partycypować w kosztach uruchomienia kolejnego szynobusu z Łącka do Nowego Sącza. Pół miliona do puli gotów jest też dołożyć samorząd województwa.

- My jako Łącko nie uciekamy od tematu. To jest nasze wspólne wyzwanie i jesteśmy gotowi – jeśli będzie taka potrzeba – w granicach rozsądku partycypować finansowo. Pamiętajmy jednak o tym, że mówimy o sprawie, która wymaga daleko idących uzgodnień – zaznaczał dziś w rozmowie z Sądeczaninem.info wójt Jan Dziedzina.

Zobacz też: Szynobus Stary Sącz / Nowy Sącz - lek na zakorkowaną Węgierską?

- Chodzi na przykład o częstotliwość jego kursowania. Dwa - kwestia bazy parkingowej dla tych, którzy do szynobusu dojeżdżają. Trzy – to proza życia, ale za to bardzo istotna: jak zareagują prywatni przewoźnicy, którzy wjeżdżają do Nowego Sącza i stoją na Węgierskiej. Czy byliby skłonni kończyć trasę w okolicy pierwszego przystanku szynobusu. Diabeł tkwi w szczegółach – podsumował logistyczną stronę przedsięwzięcia.

Zobacz też: Rozmowy w szynobusie: Nie jest super, ale jedzie się w mniejszym ścisku

Jednocześnie samorządowiec podkreślał, że cały czas nie mówimy tu o rozwiązaniu na tydzień, czy kilka tygodni, tylko o czymś, co ma służyć mieszkańcom regionu przez wiele miesięcy.

- My też jako gmina otarliśmy się o problem organizacyjny związany z zamknięciem mostu, bo przypomnijmy, że nasi mieszkańcy z miejscowości Szczereż z dnia na dzień zostali pozbawieni dojazdu. W piątek, w pierwszy dzień matur, przewoźnik jeszcze kursował normalnie. Teraz w wyniku naszych starań nadal kursuje i zwozi ludzi do pierwszego przystanku MPK, który obsługuje gminę Podegrodzie – obrazuje Dziedzina jak perturbacje transportowe odbijają się na życiu mieszkańców gminy Łącko.

Dziedzina podkreśla również, że w znalezieniu rozwiazania konieczny jest udział władz powiatu. Przy komunikacji międzygminnej to właśnie starostwo zatwierdza rozkład jazdy. Kolejna ważna informacja - Leszek Zegzda z zarządu województwa małopolskiego zadeklarował, że Urząd Marszałkowski jest gotów wesprzeć samorządowców z Sądecczyzny kwotą pół miliona złotych na uruchomienie dodatkowego szynobusu.

ES [email protected] Fot.: ES

Skomentuj