Sandecja zakończy rok zwycięstwem? Mocno wierzy w to Aleksandar Kolev
Dzisiejszym przeciwnikiem będzie Lechia Gdańsk. Zespół z dolnych rejonów tabeli, ale posiadający w składzie bardzo dobrych zawodników. - Na pewno będzie to dla nas ciężki mecz, ale podchodzimy do niego bardzo skoncentrowani. Poprzednie spotkanie zagraliśmy dobrze, tak wynik, jak i nasza postawa na boisku pokazały, że potrafimy się dobrze zaprezentować. Było w nas dużo takiej sportowej agresji. Jeśli to powtórzymy przeciwko Lechii Gdańsk, to myślę w końcu uda się wygrać – powiedział najlepszy strzelec Sandecji w tym sezonie.
Zobacz: Sandecja szuka trenera w Niemczech. na celowniku Tomas Oral
- Siedzi w nas to i sami jesteśmy na siebie źli, że tak długo nie udało nam się wygrać. To już 11 meczów, ale teraz naprawdę jestem dobrej myśli. To jest ekstraklasa, każde spotkanie jest trudne, nie ważne z kim się mierzy. Czy to jest Lechia, Cracovia czy Pogoń musisz dawać z siebie wszystko, to są trudne wyzwania. Zwłaszcza teraz grając co trzy dni, to wymaga wiele sił i dobre regeneracji – zadeklarował Aleksandar Kolev.
Konferencja po meczu @SandecjaNS vs @LechiaGdanskSA 2-2 (1-0), Trener Sandecjii Nowy Sącz Janusz Świerad #SANLGD #Lechia #Gdańsk #Sandecja #NowySacz #Ekstraklasa https://t.co/vAGZoDTBwR
— SandecjaTV (@sandecja_tv) 16 grudnia 2017
Zobacz: Cenny remis pod wodzą Janusza Świerada. Sędzia wypaczył wynik meczu!
Czy kibice dostaną prezent przed świętami? - Myślimy o naszych kibicach, teraz gramy teoretycznie u siebie i chcemy im się dobrze pokazać. To ostatni mecz w tym roku, w tej rundzie jesiennej, dlatego warto byłoby zakończyć ten etap sezonu zwycięstwem. To pozwoliłoby w dobrych humorach spędzić święta, tę przerwę zimową. Do meczu przystąpimy bardzo skoncentrowani, bardzo chcemy wygrać – podsumował napastnik.
MŚ ([email protected]). Fot. Sandecja