Awantura o koszulkę Wojciecha Trochima. Kibice ostro atakują Dawida Szufryna

Co się stało? Po przegranym meczu z Piastem Gliwice, zdenerwowani sytuacją piłkarze udali się do szatni. Do kibiców podeszła skromna grupka z Wojciechem Trochimem na czele, który pełnił w tym spotkaniu rolę kapitana. Piłkarz znany z mocnego charakteru wdał się w dyskusję z ludźmi na trybunach i wyjaśnił, że drużyna chce zacząć wygrywać i przerwać fatalną serię meczów bez zwycięstwa, która siedzi im w głowach. Na koniec 28-latek podarował jednemu z fanów koszulkę i spokojnie udał się w kierunku szatni.

Zauważywszy finał tej sytuacji z pomieszczeń na stadionie, kontuzjowany od dwóch tygodni Dawid Szufryn zareagował na to bardzo emocjonalnie. Nie kalkulując w słowach zrugał przechodzącego kolegę. „Trochu, Trochu! Za co Ty im k***a koszulkę oddałeś? Ty k***a debilu! Ty jesteś głupi?!”. Mocno zdziwiony Trochim odpowiedział: „No koszulkę mu dałem, to jakiś problem jest?” i poszedł do szatni.

Na zawodnika, który zaczął treningi w Sandecji w wieku 7 lat, a dzisiaj jest jej kapitanem, spadła fala krytyki. W anonimowych komentarzach czy dyskusji na forum kibiców domagano się odebrania Dawidowi Szufrynowi funkcji w drużynie, ukarania go, a pojawiły się nawet propozycje, aby rozwiązać z nim kontrakt. Na podstawie jednego, krótkiego filmu zapomniano o zasługach zawodnika dla klubu.

Jak sprawę komentuje kapitan? - To jedno wielkie nieporozumienie. Chwilę wcześniej w budynku ktoś wprowadził mnie w błąd, że kibice kazali oddać Wojtkowi koszulkę, bo nie jest godny reprezentowania naszych barw. Następnie zauważyłem, że on ją komuś na trybunie przekazuje. Zdenerwowałem się, bo kto, jak kto, ale Trochu zawsze dawał z siebie wszystko dla Sandecji i w pełni należy mu się szacunek. Absurdalna sytuacja, którą bezmyślnie rozdmuchano - powiedział nam zdenerwowany i zasmucony całą sytuacją Dawid Szufryn.

MŚ ([email protected]). Fot. archiwum sadeczanin.info