Lukas Kuban: Znamy swoją wartość, jesteśmy mocną drużyną
Czeski zawodnik nowosądeckiego klubu przyznaje, że ma mocno wyryty w pamięci mecz, który odbył się w Poznaniu. Historyczny remis zapewne podbuduje drużynę w kolejnym starciu.
- Takiego meczu nie wymazuje się z pamięci. Jest to zapisane w ligowej tabeli, dokonaliśmy tego i powinniśmy to z uśmiechem wspominać. Przed nami jednak kolejny mecz, trzeba się skupić na rywalizacji z Arką Gdynia i dać z siebie wszystko, zagrać najlepiej jak tylko potrafimy - zaznaczył Lukas Kuban.
Zobacz też: Sandecja zmierzy się z Arką Gdynia. Pierwszy mecz w Niecieczy. Relacja na żywo!
Najbliższy rywal Sandecji w ostatnich tygodniach mocno wzbogacił klubowa gablotę trofeów.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, co osiągnęła Arka. Przystępują do eliminacji Ligi Europy, ale my patrzymy tu i teraz. Nie boimy się przeciwnika. Znamy swoją wartość, jesteśmy mocną drużyną i chcemy wywalczyć w tym meczu zwycięstwo, to jest nasz cel. W ekstraklasie nie ma słabych przeciwników, trzeba podchodzić do rywalizacji z należytą pokorą, ale chcemy zbierać punkty w każdym meczu – dodał wicemistrz Świata U-20 z 2007 roku.
Zobacz też; Sandecja zremisowała z Lechem w Poznaniu! Udany debiut w ekstraklasie
30-letni boczny obrońca pomimo tymczasowych rozwiązań logistycznych liczy na wsparcie kibiców.
- Tak się poukładało, że nie możemy grać w Nowym Sączu, tę rundę musimy rozegrać w Niecieczy. Niestety takie są aktualnie warunki i musimy się dostosować. Liczę jednak na kibiców, którzy na tym stadionie będą nas licznie odwiedzać. Mam nadzieję, że na meczu z Arką Gdynia będzie duża frekwencja, a głośny doping pomoże nam w tej rywalizacji – zakończył były gracz GKS Bełchatów.
Michał Śmierciak ([email protected]). Fot. Janusz Bobrek