Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
11/11/2015 - 16:20

Suplementy, witaminy? Trzeba być ostrożnym!

Po kontrowersjach wokół witaminy D i skutkach ubocznych stosowania środków przeciwbólowych przed startem w maratonie, przyszedł czas, żeby przyjrzeć się witaminom C i E, które są bardzo ważne w diecie biegacza. Wiecie dlaczego?

Jak wiadomo witamina C przyspiesza regenerację, zaś jej niedobory mogą m.in. utrudniać leczenie stanów zapalnych, gojenie się ran i powodować problemy ze stawami. Z kolei wit. E ma swoją ważną rolę do odegrania m.in. w ochronie czerwonych krwinek.

Norwescy badacze postanowili sprawdzić wpływ tych witamin na wytrzymałość biegaczy i przez 11 tygodni podawali grupie 54 osób dawkę 1000 mg wit. C i 235 mg wit. E dziennie lub placebo. Uczestnicy badania biegali przez 30 lub 60 minut w 3-4 sesjach w tygodniu. Treningi zostały określone jako bardzo intensywne. W trakcie eksperymentu badano ich mięśnie, wytrzymałość oddechowo-krążeniową i VO2 max. Rezultaty nie były takie oczywiste.

Zarówno w grupie przyjmującej suplementy, jak i w grupie placebo, poprawiły się parametry wydolności. Procesy utleniania tłuszczu uległy większej poprawie i redukcja tętna była bardziej zauważalna w grupie placebo. Cztery przypadki największego wzrostu badanych parametrów zanotowano w grupie placebo.

Pozornie witaminy nie miały negatywnego wpływu na wytrzymałość, a jednak nie wszystko jest w porządku. Okazało się, że na poziomie komórkowym przyjmowane suplementy utrudniają adaptację mięśni do wysiłku i ingerują w procesy genetyczne na poziomie białka. Z tego względu naukowcy zalecili w swoich wnioskach ostrożność w stosowaniu suplementów.

Źródło: Festiwal Biegów

Oprac. (RSZ)







Dziękujemy za przesłanie błędu