Pełne kosze produktów i wolontariusze z uśmiechami na twarzy. Akcja Serce-Sercu nabiera rozpędu
Odwiedziliśmy sklep Społem przy ulicy Nawojowskiej w Nowym Sączu. Możemy tam spotkać wolontariuszy z I Liceum Ogólnokształcącego.
- Jesteśmy tutaj już od godziny 13. Wcześniej przed nami od rana były nasze koleżanki ze szkoły. Ludzie są bardzo hojni. Zebraliśmy już sześć koszyków i na tym jeszcze nie koniec - opowiadają z uśmiechem Gabriela Hopej i Katarzyna Domek, uczennice I LO. - Lubimy pomagać i właśnie dlatego tutaj jesteśmy.
Zobacz także: Kolejny dzień zbiórki za nami. Do akcji dołączył Michał Kądziołka
Do koszyków ludzie najczęściej wrzucają mąkę, cukier, makaron, dżemy, a także słodycze. Są to niezbędne produkty, które jak co roku zostaną przekazane najbardziej potrzebującym ośrodkom i rodzinom.
- Już od kilku lat biorę udział w akcji Serce-Sercu.Włożyłam do wózka słodycze, które z pewnością zostaną przekazane dzieciom. Niech na ich twarzach też pojawi się uśmiech w te święta - mówi Pani Władysława.
W sklepach Społem i Carrefour, które znajdują się na ul. Armii Krajowej spotkamy uśmiechniętych wolontariuszy z Gimnazjum nr 5 w Nowym Sączu.
- Przez cały dzień uzbieraliśmy dwa pełne wózki produktów. Ludzie są bardzo mili i nie przechodzą obok nas obojętnie. Najczęściej to osoby starsze podchodzą, pytają o akcję Serce-Sercu i wrzucają żywność - tłumaczą wolontariuszki Julia Rolka i Paulina Michalik.
Zobacz także:Serce-Sercu: Zobacz, gdzie spotkasz naszych wolontariuszy w tym tygodniu
RG [email protected] Fot. RG