Jacek Antoni Nowak. Kandydat w plebiscycie "Sądeczanin Roku 2018"

Szkołę podstawową ukończył w Niegowici. W latach 1969 -74 uczęszczał do Państwowego Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli. Później doskonalił wiedzę m. in. pod kierunkiem dr. Antoniego Chwałkowskiego, a następnie w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, gdzie miał indywidualny program nauczania pod kierunkiem prof. Jerzego Woyke. W latach 1982-83 odbywał praktykę rolniczo-pszczelarską w Stanach Zjednoczonych.

Zobacz też Jacek Nowak. Najbardziej kocha pszczoły i Sądecczyznę [WIDEO] 

Od 1970 r. jest członkiem Polskiego Związku Pszczelarskiego. W latach 1977-86 był pracownikiem Stacji Unasienniania Pszczół w Brzesku. To własśnie tam poznał swoją przyszłą żonę Emilię, która kierowała tamtejszą pasieką zarodową. Połączyły ich dwie miłości. Do siebie i do pszczół. Ksiądz Ostach zachęcił ich, by osiedli w Kamiannej. W latach 80. kupili tam stary dom. Mieszkańcy wsi z zainteresowaniem przyglądali się obcym.

- Dość szybko zostaliśmy zaakceptowani - mówi z dumą Jacek Nowak. - Gdy remontowaliśmy dach, nagle z bliskiego i dalekiego sąsiedztwa pojawili się pomocnicy. Wzięli się do roboty i po kilku godzinach dach był zrobiony. Wtedy już wiedziałem, że znalazłem dom. To mi bardzo pomogło później w pracy i życiu.

Miłość do pszczół zaszczepił w nim ojciec. To uczucie nie mija, a nie jest to łatwa miłość. Jako chłopiec znalazł ulotkę szkoły z klasą pszczelarską pod Lublinem. Został technikiem. Szkoła pszczelarska nauczyła go  zawodu,  a ks. dr Henryk Ostach przywrócił należną rangę temu staremu zawodowi.

- Mogę stwierdzić z całą stanowczością, że  to wielka postać w polskim i światowym pszczelarstwie. Należy o tym nieustannie przypominać. Tak naprawdę to on stworzył i otworzył na Polskę  naszą wieś.

Nieraz żądliły go pszczoły, nim nauczył się postępować z nimi tak, by czuły się przy nim bezpiecznie. Teraz jest właścicielem trzech pasiek. Kilkaset pszczelich rodzin żyje z nim w przyjaźni i harmonii. Pod szyldem „Barci” w Kamiannej wytwarza miody znane nie tylko na Sądecczyźnie. Po raz drugi otrzymał „Sądecką markę” - certyfikat jakości przyznawany przez powiat nowosądecki. Nie poprzestaje jedynie na zbieraniu miodu. Napisał nawet książkę o tych niezwykłych owadach.

 „Pszczoły”, bo taki jest jej tytuł - ukazały się nakładem Wydawnictwa Press-Forum w Polanicy-Zdroju. To znakomite kompendium wiedzy na temat hodowli pszczół miodnych, prowadzenia pasieki, chorób pszczelich, kalendarza prac, gatunków miodów i roślin miododajnych. Ważną częścią publikacji jest słowniczek terminów pszczelarskich. Oprócz wartości poznawczych, popularyzatorskich i naukowych wydawnictwo wyróżnia się także walorami edytorskimi. Świetnie wydane, w twardej oprawie, zachwyca wspaniałymi zdjęciami oraz pięknem fotografii. Warto po nie sięgnąć.

Jacek Nowak – SMS o treści SR.6 pod numer 7168 (koszt 1,23 zł brutto) lub ZAGŁOSUJ ONLINE lub wydrukuj i wypełnij KUPON

MOŻESZ ZAGŁOSOWAĆ NA WSZYSTKIE TRZY SPOSOBY

Kliknij i zobacz listę wszystkich kandydatów do tytułu Sądeczanin Roku 2018.