Kandydaci o sobie: Benedykt Poręba
Jakby Pan opisał siebie w kilku zdaniach?
- Lubię pracować i działać w zespole, na rzecz ludzi. Myślę, że jestem człowiekiem upartym, konsekwentnym w realizacji ustalonych zadań.
Kto jest dla Pana wzorem do naśladowania i dlaczego?
- Nie umiem wskazać takiej osoby, gdyż w różnych okresach mego życia było tych wzorów kilka.
Jakie cechy najbardziej ceni Pan u drugiego człowieka?
- Cenię ludzi prawdomównych, rzetelnych, uczciwych i działających na rzecz drugiego człowieka. Nie znoszę osób fałszywych, zakłamanych, obłudnych, karierowiczów, zapatrzonych w prywatę.
Pana największa wada i zaleta?
- Wad mam bez liku i trudno ustalić, którą z nich uznać za największą. Co do zalet - trudno mi się samemu nimi chwalić.
Największy sukces i największa porażka w działalności społecznej?
- Radnym Gminy Kamionka Wielka wybranym przez mieszkańców Mystkowa jestem nieprzerwanie przez dziewięć kadencji. Obecnie pracuje na rzecz gminy już dziesiątą kadencję. Przez trzy kadencje byłem zastępcą przewodniczącego, a przez jedną - przewodniczącym Rady Gminy. Ponadto przez dwie kadencje byłem radnym Sejmiku Województwa Nowosądeckiego, przewodnicząc jego Komisji Rewizyjnej. Oglądając się wstecz, a patrząc przy tym z perspektywy długoletniego radnego, dochodzę do wniosku, że do największych sukcesów naszej gminy, w których ja również mam swoją cząstkę – należałoby między innymi zaliczyć: budowę i modernizację obiektów oświatowych, sal gimnastycznych, szkolnych boisk sportowych wraz z doposażeniem w niezbędne urządzenia i sprzęt oraz pozyskanie dobrej wykwalifikowanej kadry pedagogów i dyrektorów. Do tych sukcesów należy zaliczyć niewątpliwie zadbanie o infrastrukturę naszej gminy. Mam tu na myśli zgazyfikowanie wszystkich miejscowości w naszej gminie, co dokonało się dzięki ogromnemu zaangażowaniu społecznemu mieszkańców, budowę i modernizację sieci dróg gminnych i tych prowadzących do przysiółków. Cieszymy się mostem na rzece Łubince, łączącym wieś Mystków z drogą krajową i nową nawierzchnią asfaltową na drodze powiatowej biegnącej przez Mystków. Podziękowania należą się tutaj Starostwu Powiatowemu w Nowym Sączu. Do sukcesów należałoby też zaliczyć założenie Zespołu Regionalnego „Mali Mystkowianie”, pielęgnującego tradycje kultury ludowej Lachów Sądeckich w gwarze, stroju, muzyce, pieśni i tańcach, którym od 31 lat kieruje i opiekuje się moja żona Hanna, oraz utworzenie przed dwoma laty dorosłego Zespołu „Mystkowianie”, który prężnie działa. Jest to zasługa jego członków, choreografa, akompaniatora i kapeli. Niespodziewanym sukcesem jest wygranie w 2015 roku przez zespół „Mystkowianie” nagród w III Plebiscycie Towarzystwa Społeczno – Kulturalnego „Sądeczanin” w kategoriach: instytucja i osobowość.
Najważniejsze cele na ten rok?
- Przewodnicząc od dziewięciu lat Społecznemu Komitetowi Budowy Gimnazjum w Mystkowie marzy mi się, by wreszcie w tym roku udało się oddać do użytku ten piękny obiekt z dużą salą gimnastyczną i sześcioma salami lekcyjnymi, zapleczem sanitarnym oraz pomieszczeniami administracyjnymi dla pracowników gimnazjum. Chciałbym, aby nasze Stowarzyszenie „Mystkowianie” i działający w nim lachowski Zespół Regionalny „Mystkowianie” oraz Koło Gospodyń rozwijały swoją działalność i osiągały sukcesy. Może udałoby się rozpocząć remont Domu Ludowego w Mystkowie?
Czym jest dla Pana nominacja do tytułu Sądeczanin 2015 Roku?
- Nominacja przez kapitułę do tytułu Sądeczanina 2015 jest dla mnie ogromnym, niespodziewanym wyróżnieniem. Trudno mi w to uwierzyć. Sam nie wiem, czy na to zasługuję. Uważam, że jest to wyróżnienie dla mieszkańców mojej rodzinnej wsi Mystków i mojej gminy Kamionka Wielka.
Pańskie motto?
- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
Wiek: urodzony w 1936 w Mystkowie.
Wykształcenie: wyższe.
Stan rodzinny: żona, 7 dzieci.
Zawód: ekonomista.
Pasja: myślistwo, pszczelarstwo, folklor (kultura ludowa - lachowska), działalność OSP.
Opr. (MACH)
Fot. Kazimierz Ogorzałek.