Tajemnicza dziewczyna tańcząca na tafli Jeziora Rożnowskiego robi furorę w sieci
Piękna łyżwiarka to Aleksandra Jankowska z Limanowej, która swoją przygodę z jazdą figurową na lodzie rozpoczęła trzy lata temu.
- To moja pasja, którą zaczęła się od wypadu na łyżwy z kuzynem. Mamy dwa lodowiska, jedno w Limanowej, drugie w Tymbarku, wiec jest gdzie pojeździć. W zimowym sezonie z zapamiętaniem oddaję się swojemu hobby. Żałuję, że zima nie trwa cały rok.
Ola, która jest studentką Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i przyznaje, że jest amatorką bez trenera, a łyżwiarskie figury podpatruje u tych, którzy lepiej jeżdżą lub na filmach, na których inni prezentują swoje umiejętności. Należy też do facebookowej grupy łyżwiarzy, którzy wymieniają się doświadczeniem i radami.
Skąd pomysł na film z tańcem na tafli Jeziora Rożnowskiego?
- Zobaczyłam na YouTube film na którym łyżwiarka jeździ po lodowisku. Może nie miała zbyt dużych umiejętności, ale pięknie się poruszała. To mnie zainspirowało, ale zamarzyło mi się, żeby zatańczyc na tafli jeziora. Zainwestowałam w stabilizator obrazu, a w roli operatora obsadziłam moją siostrę. Do zrobienia trzyminutowego filmu trzeba było zrobić dwie godziny nagrań.
Ola przyznaje, że po opublikowaniu nagrania oprócz słów uznania podniósł się też hejt. Dlaczego?
- Kilka osób zarzuciło mi, że jestem nieodpowiedzialna, bo jeżdżę po zamarzniętym jeziorze. Zapewniam, że było to przy samym brzegu, przy minusowej temperaturze, a lód został dokładnie sprawdzony.
Kiedy kończy się zima Ola zamienia łyżwy na rolki i też oddaje się przyjemności jazdy figurowej.
[email protected] fot. print screen YouTube