Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
04/01/2019 - 10:40

Dlaczego Chełmiec nie będzie miastem? I kto za tym tak naprawdę stoi?

Na prośbę mieszkańców gminy Chełmiec przypominamy w telegraficznym skrócie najistotniejsze informacje odnośnie do starań poczynionych przez gminę o nadaniu Chełmcowi statusu miasta. Bez rozstrzygania, kto tę możliwość zaprzepaścił. Bo choć w grudniu 2017 roku gmina dostała rok na to, by raz jeszcze pochylić się nad konsultacjami społecznymi w tej sprawie, to już w tym roku status miasta przepadł bezpowrotnie.

Zobacz też: "Płatni zdrajcy” i „pachołki ratusza”? Bernard Stawiarski głośno milczy o swej skandalicznej wypowiedzi

Radni, których wójt określił „pachołkami ratusza” i „płatnymi zdrajcami” – nadal toczy się proces w tej sprawie z ich powództwa – wcale nie ukrywali swojego stanowiska. Przy czym wiemy od nich, że konkretny wniosek, który Chełmiec złożył do MSWiA, jego treść poznali dopiero występując do rządu o jego udostępnienie w ramach dostępu do informacji publicznej. Skorzystali z tego trybu, bo jak twierdzą – z gminy nie doczekali się żadnej odpowiedzi na prośbę o wgląd do dokumentów podpisanych przez wójta i szefa chełmieckiej rady.

Nie ukrywali tez nigdy, że cały czas stoją na stanowisku, że konsultacje należy przeprowadzić raz jeszcze a nadarza się ku temu doskonała okazja, czyli wybory samorządowe, których termin wyznaczono na październik 2018.

Zobacz też: Chełmiec będzie walczył o prawa miejskie w Trybunale Konstytucyjnym?

I wracamy do punktu wyjścia tej publikacji. Decyzją rządu z grudnia 2017 roku Chełmiec miał zostać miastem nie jak zakładano pierwotnie od 1 stycznia 2018 roku, tylko od 1 stycznia 2019 roku. Przy czym w decyzji na ten temat strona rządowa zastrzegała, podobnie zresztą jak poprzedni wojewoda, że władze gminy powinny raz jeszcze przeprowadzić konsultacje społeczne w tej sprawie. Zastrzegała a może bardziej sugerowała, bo nie ma przepisów w myśl których rząd może coś w tej sprawie kazać.

Po drodze do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy przez wójta Bernarda Stawiarskiego i przewodniczącego Rady Gminy, Józef Zygmunta. Zawiadomienie złożyli mieszkańcy gminy. Szczegóły w artykule: Chełmiec miastem: Wójt i przewodniczący rady popełnili przestępstwo podczas konsultacji społecznych?

Wójt Bernard Stawiarski tuż przed wyborami niemal na wszystkich zebraniach sołeckich sugerował mieszkańcom, że jeśli Chełmiec nie zostanie miastem to gmina zostanie wchłonięta przez Nowy Sącz. Podobne sformułowania pojawiały się w wypowiedziach publicznych.

Można jeszcze tylko przypomnieć, że wójt Bernard Stawiarski winił za to wszystkich od posłów – ze szczególnym uwzględnieniem posła Arkadiusza Mularczyka, przez radnych opozycji itp. O ponownych konsultacjach z nikim nie chciał dyskutować. Radni - większość - przyklaskiwali kolejnym uchwałom w sprawie miasta. W eterze zapanowała cisza. Wybory samorządowe minęły. Konsultacji ponownych nie przeprowadzono. Chełmiec: jak wypadło kolejne głosowanie w sprawie praw miejskich?

Nastał grudzień 2018 roku. Znów na stronie, gdzie publikowane są projekty rządowych dokumentów pojawiała się informacja, projekt rozporządzenia, w którym cofnięto decyzję o nadaniu praw miejskich Chełmcowi od 1 stycznia 2019. Tym razem nie ma jednak wzmianki o przesunięciu terminu. To decyzja bez żadnych furtek, czy kół ratunkowych dla inicjatorów. Dla przypomnienia szczegółów: Chełmiec nie będzie miastem w 2019 roku. Jest projekt rządowego rozporządzenia

 Autorzy projektu wskazali właśnie na fakt, że gmina nie zrobiła nic w kierunku ponownego zasięgnięcia opinii społeczeństwa w tej sprawie. Mimo że Wojewoda Małopolski zwrócił się o to i do Rady Gminy i bezpośrednio do sołtysów. Znów zadziałali radni sceptyczni przedsięwzięciu, którzy ponownie zaalarmowali MSWiA, że konsultacji nie przeprowadzono i tym samym władze gminy nadal posiłkują się niemiarodajnymi wynikami. Pełna treść dokumentu tutaj

Jednocześnie do Ministerstwa dotarła informacja, że Wydział Karny Sądu Rejonowego w Nowym Sączu uchylił postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przez wójta i szefa chełmieckiej rady w trakcie przeprowadzania i rozstrzygania wspomnianych konsultacji. 

Bernard Stawiarski, który tym razem podpisał się z imienia i nazwiska na stronie Urzędu Gminy Chełmiec obwinił tym razem posłów PiS Jana Dudę i Józefa Leśniaka.

Dziś już wiemy dodatkowo, że projekt rozporządzenia jest wynikiem m.in. interwencji trzech radnych: Jakuba Ledniowskiego, Tadeusza Lisa i Eugeniusza Rośka u ministra MSWiA Joachima Brudzińskiego. Treść pisma, które do niego skierowali zamieściła na swoim profilu na Facebooku żona wójta Joanna Stawiarska, która kolejną kadencję zasiada w radzie powiatu – treść z komentarzem Stawiarskiej poniżej. Pismo radnych sprowadza się do jednego – nadal nie przeprowadzono miarodajnych konsultacji społecznych. Radni napisali do Brudzińskiego już po wyborach samorządowych. 


Wszystkie fakty przedstawiliśmy w telegraficznym skrócie. Wyciągnięcie wniosków, dlaczego Chełmiec nie został ostatecznie miastem pozostawiamy mieszkańcom gminy.

ES [email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu