Aktywny senior to aktywny człowiek na wielu płaszczyznach

Polskie społeczeństwo niestety starzeje się. Także i w naszym regionie przybywa osób po pięćdziesiątym roku życia. Wielu z nich cezura wiekowa 50+, 60+, czy 70+ w niczym ich nie ogranicza. Osoby te nadal są aktywne, dbają o swoje zdrowie i kondycję.

- Jak najbardziej. I to ogromnie cieszy.

Aktywny senior to...

- Aktywny człowiek na różnych płaszczyznach. To osoba, która interesuje się m.in. tym, co dzieje się w świecie, w regionie, w przestrzeni, w której funkcjonuje. Interesuje się tym, co dzieje się w mieście, czy gminie, w której mieszka. To osoba, która aktywnie żyje stawiając na zdrowy styl życia, aktywność fizyczną i społeczną.

A jaka w naszym regionie jest oferta dla aktywnych seniorów?

- W Nowym Sączu i na terenie powiatu nowosądeckiego oraz w Małopolsce, odbywa się wiele różnorodnych przedsięwzięć, z których osoby w wieku przedemerytalnym i będących już na emeryturze mogą skorzystać. Naprawdę dzieje się sporo interesujących rzeczy. Bywa niestety też tak, że informacje i ciekawe oferty kulturalne, sportowe, turystyczne docierają do tej coraz szerszej grupy społecznej jakby trochę wolniej. Chodzi o to, aby przekaz informacji był bardziej mobilny, aby seniorzy mogli i chcieli jak najszerzej korzystać z różnorodnych ofert. To dotyczy nie tylko mieszkańców Nowego Sącza, ale też mniejszych miast i wsi.

W docieraniu z taką szeroką ofertą różnych interesujących przedsięwzięć wiedzie prym Sądecki Uniwersytet Trzeciego Wieku...

- Staramy się przedstawiać ją naszym słuchaczom. Oprócz prowadzonej przez Sądecki UTW działalności edukacyjnej przekazujemy im również informacje dotyczące oferty kulturalnej, turystycznej i sportowej. Przybliżamy nowości wydawnicze we współpracy z Sądecką Biblioteką Publiczną. Sądecki UTW oprócz wykładów prowadzi także wiele innych zajęć w mniejszych grupach. Są to zajęcia warsztatowe jak np. psychologiczne, teatralne, malarskie, muzyczne, fotograficzne, ogrodnicze, farmaceutyczne, dziennikarskie, a także rękodzieła artystycznego. Mamy bogatą ofertę zajęć ruchowych. Prowadzone są kursy komputerowe i nauki języków obcych. Organizujemy wyjazdy edukacyjne i turystyczne, wyjścia do teatru, kina i na wystawy. Działa dyskusyjny klub filmowy. Wydajemy kwartalnik Biuletyn Sądeckiego UTW.  W naszym uniwersytecie działają cztery sekcje: kulturoznawstwa, medyczna i profilaktyki zdrowia, przyrodniczo-geograficzna i psychologiczna. Słuchacze mogą się zapisywać do wybranej sekcji w każdym roku.   

A, czy sami słuchacze wychodzą z ciekawymi inicjatywami, mówią o tym, co ich interesuje, co chcieliby zobaczyć, z jakiej dziedziny poszerzyć swoją wiedzę?

- Jak najbardziej. W uniwersytecie działa Samorząd Słuchaczy, który współpracuje z Zarządem i Radą Programowo- Naukową w tworzeniu programu na każdy rok akademicki i na każdy semestr.

Ilu słuchaczy uczęszcza do Sądeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku?

- W tym roku zapisało się czterysta osób, z czego prawie osiemdziesiąt procent stanowią panie.

To naprawdę sporo?

- To prawda. Myślę, że jeszcze wielu sądeckich seniorów mogłoby korzystać z oferty UTW. Jest to kwestia wyboru, jak spędzać czas na emeryturze.

Panowie – emeryci omijają SUTW?

- Panów-słuchaczy jest zdecydowanie mniej, aczkolwiek sytuacja zaczyna się pod tym względem zmieniać. Coraz częściej na różnorodne zajęcia oferowane przez naszą uczelnię zapisują się również panowie oraz małżeństwa. Osoby te przychodzą do nas, bo ktoś polecił im organizowane w Sądeckim UTW zajęcia. Wybierają sobie takie wykłady i warsztaty, które ich interesują.

To, że SUTW jest zdominowany przez płeć piękną jest specyfiką tylko i wyłącznie naszego regionu?

- Nie. Taka sytuacja jest w całej Polsce. Uniwersytety Trzeciego Wieku zdominowane są przez słuchaczki. Kobiety są bardziej aktywne, potrafią umiejętnie pogodzić obowiązki i czas wolny dla siebie.