Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
03/11/2016 - 13:30

Listopadowy "Sądeczanin" już czeka na Was w kioskach!

Listopad nastraja refleksyjnie. Zwłaszcza dzień Wszystkich Świętych, a potem zaduszki, skłaniają do przemyśleń o przemijaniu i sensie naszej obecności na tym pięknym świecie. Jak pogodzić się ze śmiercią i czy w ogóle da się tego dokonać? Pytamy o to w listopadowym numerze miesięcznika Sądeczanin, który właśnie trafił do kiosków. Jest w "Sądeczaninie" również wiele innych materiałów. Jakich?

Co w najnowszym wydaniu miesięcznika? Tematem numeru uczyniliśmy blok materiałów poświęconych tym, którzy odeszli oraz naszym relacjom ze śmiercią.

Co czujemy, myśląc o nieuchronności śmierci? Na ile jedynie perspektywa pośmiertnej, dojmującej pustki skłania do rozpaczliwego poszukiwania Boga nawet umierających ateistów? Wraz z naszymi rozmówcami szukamy odpowiedzi na te pytania

- Najtrudniejsze są wypadki takie, w których giną dzieci. To one najbardziej zapadają w pamięć. Pracowałem na miejscu dwóch takich zdarzeń. Proszę mi wierzyć, długo po tych czynnościach dochodziłem do siebie. Była to chyba najgorsza służba, jaką razem z kolegami musiałem wykonać - opowiada nam sądecki policjant.

- Liczba ludzi umierających jest ogromna. W ubiegłym roku w sądeckim szpitalu zmarło dziewięćset osób, a w hospicjum sto siedemdziesiąt - mówi w rozmowie z Kingą Bednarczyk-Zborowską ks. Józef Wojnicki. - Moim zadaniem, jako kapelana, jest, aby te osoby odeszły umocnione łaską sakramentów świętych. Ale człowiek ma też moralny obowiązek towarzyszenia innej osobie w tej ostatniej drodze...

Tę rozmowę i wiele innych przeczytacie na stronach listopadowego wydania miesięcznika "Sądeczanin".

Przypominamy też historię, która wydarzyła się 25 lat temu, 10 października 1991 roku w Krakowie i wstrząsnęła całą Polską. Na tyłach Teatru STU padło 9 strzałów. 8 kul trafiło znanego muzyka i aktora - Andrzeja Zauchę, a jedna Zuzannę Leśniak-Goulais, młodą aktorkę rodem z Łazów Biegonickich, która spoczęła na nowosądeckim cmentarzu.

Janusz Bobrek podsumowuje już wielkie, teatralne święto Nowego Sącza - rekordowe trzy tygodnie z Melpomeną, czyli Jesienny Festiwal Teatralny. W dziale "Historia" znów zobaczycie ciekawy materiał: tym razem Grzegorz Olszewski przypomina herby i pieczęcie, jakim posługiwały się wsie. Tak, wsie właśnie.

Polecam również nasz nowy dodatek - pierwszy w historii "Sądeczanina" dodatek motoryzacyjny. Poza ciekawymi tekstami znajdziecie w nim również sporo dobrych firm, z których oferty polecamy skorzystać.






Dziękujemy za przesłanie błędu