Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
25/02/2017 - 11:25

Złodziej butli gazowych zatrzymany kilka minut po kradzieży

Policjanci zatrzymali w rejonie ulicy Zielonej w Nowym Sączu złodzieja, który ukradł butle gazowe ze stacji paliw. Młody mężczyzna początkowo twierdził, że z kradzieżą nie ma nic wspólnego, ale po obejrzeniu nagrania z monitoringu mundurowi nie mieli żadnych wątpliwości. Dwudziestosiedmiolatek przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Policjanci patrolując w nocy z 22 na 23 lutego ulicę Zieloną w Nowym Sączu zwrócili uwagę na młodego mężczyznę w kapturze, który wychodził zza supermarketu. Mundurowi mieli przeczucie, że coś może się za tym kryć.

- Postanowili sprawdzić okoliczny teren pod kątem, czy wspomniany mężczyzna nie popełnił może jakiegoś przestępstwa – powiedziała portalowi Sądeczanin.info mł. asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka sądeckiej policji.

Intuicja nie zawiodła mundurowych, ponieważ na pobliskiej stacji benzynowej, na jednym z boksów z butlami z gazem, zauważyli zerwaną kłódkę. Nieco dalej zobaczyli odłożoną jedną butlę, jeszcze dalej kolejne osiem, a parę metrów od nich metalowy przedmiot, który mógł służyć do włamania.

Policjanci natychmiast ruszyli za widzianym mężczyzną, który poszedł w kierunku ulicy Zielonej.

- Po chwili funkcjonariusze zauważyli go wychodzącego z innej stacji paliw – dodaje rzeczniczka sądeckiej policji. - Był zdenerwowany, ale utrzymywał, że nic nie wie na temat kradzieży. Dowody przeczyły jednak jego słowom, ponieważ zapis nagrania monitoringu i późniejsze ustalenia policjantów, pozwoliły jednoznacznie stwierdzić, kto jest sprawcą.

Mężczyzna został zatrzymany kilka minut po kradzieży.

Dwudziestosiedmiolatek trafił do policyjnego aresztu, po czym usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sądeczanin przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Opr. (MACH), Fot. KMP w Nowym Sączu – zdjęcie ilustracyjne.







Dziękujemy za przesłanie błędu