Zasnął za kierownicą. Niewiele brakowało a zabiłby siebie i innych

Starszy mężczyzna zasnął za kierownicą, zjechał na przeciwny pas drogi i uderzył w samochód. To cud, że nikomu nic się nie stało.

Dramat rozegrał się w Kamienicy na Limanowszczyźnie. Starszy mężczyzna jechał Fiatem Punto drogą wojewódzką nr 968. Nagle zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z samochodem marki Renault Megane.

Jak się okazało, sprawcą kolizji był 78-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna tłumaczył, że zasnął za kierownicą. Gdy się przebudził było już za późno. Na szczęście obaj kierowcy jechali powoli. Siła uderzenia nie była aż tak duża i nikomu nic poważnego się nie stało. Skończyło się na strachu.

Zobacz też Co się działo w galerii Trzy Korony? Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Policjanci przebadali kierowców alkomatem. Obaj byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.

RG [email protected], Fot. OSP Kamienica

Skomentuj